[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Właścicielka lodziarni w Hilversum, która zaatakowała mopem dwóch nieletnich rasistów, którzy wcześniej obrzucali jej lokal mandarynkami, nie zostanie ukarana – w minioną środę, przekazał sąd.
Ponieważ kobieta od miesięcy była ofiarą regularnego, rasistowskiego nękania oraz aktów wandalizmu, „zrozumiałe jest, że w końcu nie wytrzymała i dała się ponieść emocjom” – przekazał sąd.
Gillyon Emanuels była w lokalu z dwuletnim synkiem, kiedy zjawili się trzej młodzi mężczyźni. Nazwali ją „rakotwórczą małpą”, kazali „wracać z powrotem na drzewo” oraz obrzucali lodziarnie mandarynkami. Rozwścieczona kobieta złapała za mop, który stał w sklepie i uderzyła dwóch młodocianych rasistów (w tym 18-latka) w rękę oraz w ramię. Jeden z chłopaków zarejestrował cały incydent telefonem – filmik posłużył później jako materiał dowodowy.
Prokuratura zdecydowała się przeprowadzić w tej sprawie postępowanie sądowe, po tym jak polubowne załatwienie sprawy okazało się niemożliwe. Pomimo złożonych przez kobietę dwóch doniesień na policji (jedno dotyczyło surinamskiej flagi ubrudzonej... ekskrementami), uznano, że nie ma dowodów na to, że Emanuels była ofiarą systematycznego nękania o podłożu rasistowskim. Pomimo tego, kobieta została uniewinniona. Toczy się natomiast postępowanie w sprawie jednego z młodych mężczyzn – dziś 19-latka – za prześladowania na tle rasowym.
„Gdybym została uznana za winną, byłoby to wbicie noża w plecy” - po odczytaniu werdyktu, powiedziała Emanuels. Minione 18 miesięcy było dla niej „prawdziwym koszmarem”.
21.02.2019 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze