Holandia: Eksplozja w Hadze. „To cud, że nikt nie zginął”

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Według straży pożarnej i ekspertów wybuch gazu, do którego doszło w niedzielę w budynku mieszkalnym w Hadze, mógł się zakończyć dużo tragicznej – opisuje portal nos.nl.

Przypomnijmy, do eksplozji gazu w trzypoziomowym budynku przy ulicy Jan van der Heijdenstraat doszło w niedzielę około godz. 16:00. Informowaliśmy o tym również na naszych łamach Eksplozja w Hadze: Zawalił się trzypiętrowy budynek, 9 osób rannych [wideo]

Budynek częściowo się zawalił i zostanie całkowicie wyburzony. W wybuchu rannych zostało 10 osób, z czego 8 trafiło do szpitala. W poniedziałek wieczorem 4 osoby nadal leżały w szpitalu, z czego 3 na oddziale intensywnej terapii, informował portal nu.nl.

Mężczyzna, który został uratowany jako ostatni, spędził pod gruzami 8 godzin. Musiano operować obie jego nogi, nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii, ale według jego krewnego jego życie nie jest zagrożone, poinformował portal nos.nl.

Po wybuchu ewakuowano 44 pobliskie mieszkania. Część z ewakuowanych ludzi mogła już wrócić do mieszkań, informowały w poniedziałek wieczorem niderlandzkie media.

- Myślę, że to cud, że nie było ofiar śmiertelnych – portal nos.nl cytuje Marijna van Eijsdena, jednego ze strażaków, którzy przybyli na miejsce tragedii.

Według Roba Nijssena, eksperta z Uniwersytetu Technicznego w Delft, zaskakujące jest to, że budynek nie zawalił się całkowicie. – Budynki w Holandii nie są przystosowane do tego, by przetrwać takie wybuchy – powiedział portalowi nos.nl. Dopiero od 2000 r. obowiązują w Holandii zaostrzone przepisy budowlane, wedle których budynki muszą być bardziej wytrzymałe na tego typu eksplozje. Budynek w Hadze był jednak dużo starszy, najprawdopodobniej zbudowano go w latach trzydziestych XX wieku.



29.01.2019 ŁK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki