[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holenderscy kierowcy nie przesadzali, kiedy narzekali w minionym roku na zakorkowane drogi. Okazuje się, że sytuacja na krajowych autostradach była jeszcze gorsza niż rok wcześniej, zaś korki zwiększyły się aż o 20%.
Długie korki przypadały najczęściej na godziny szczytu, ale nie tylko. Niekiedy zdarzały się też o innych, zazwyczaj bardziej spokojnych porach – przekazała organizacja motoryzacyjna ANWB, która dokonała obliczeń na podstawie częstotliwości i czasu trwania korków.
Szczególnie zakorkowane były drogi w prowincjach Holandia Południowa, Zelandia, Brabancja Północna oraz Limburgia. „Najgorzej było jednak na trasie A4 (Haga-Amsterdam) w godzinach porannych” – w rozmowie ze stacją NOS, przekazał Rene Passet z ANWB. Z kolei w czasie wieczornych godzin szczytu szczególnie trudno było na trasie A27, pomiędzy Utrechtem a Bredą.
Najgorszym dniem był 1. listopada, kiedy z powodu bardzo złych warunków pogodowych doszło do licznych kolizji, których następstwem były korki o łącznej długości 1135 kilometrów.
Częściowo wzrost korków przypisuje się dobrej sytuacji gospodarczej oraz niskiemu bezrobociu, które spowodowały, że większa liczba osób dojeżdżała samochodem do miejsca pracy. Z drugiej strony wskazuje się na dobrą w tym roku pogodę, która zachęcała obywateli do całodniowych wyjazdów. W tym roku holenderskie plaże pękały w szwach - w związku z upałami mniejsza grupa Holendrów zdecydowała się na wyjazd za granicę, toteż ruch samochodowy przeniósł się na drogi krajowe.
05.01.2019 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl