Holandia: Trwa konflikt dotyczący zamknięcia bazy Ryanair w Eindhoven

Archiwum '18

W miniony czwartek, po protestach związku zawodowego VNV, sąd rejonowy w Den Bosch zablokował próbę przeniesienia 16 pilotów z Eindhoven do innych, zagranicznych siedzib. Sędzia orzekł, że zamknięcie bazy nie jest uzasadnione, zaś decyzja linii lotniczych wygląda na sankcje zastosowane wobec personelu w ramach „odwetu” za ostatnie strajki.

W odpowiedzi na te zarzuty, zarząd linii lotniczych napisał do pilotów wiadomość, w której poinformował ich o dwóch opcjach: mogą albo dobrowolnie przenieść się do innej bazy albo zwolnić się. Pracownicy otrzymali jedynie 36 godzin na podjęcie decyzji w tej sprawie (do godziny 18:00 w piątek), zaś sąd nie mógł zakazać zamknięcia bazy. Nakazał jedynie płacenie pensji personelowi oraz prowadzenie dalszych szkoleń pracowniczych. Jeśli Ryanair nie wypełni nakazu, za każdy przypadek indywidualnego zaniechania będzie zobowiązany do zapłacenia kary w wysokości 25 tys. euro.

Związek FNV mówi, że poprzez zmuszanie pilotów do przeprowadzki do innego kraju, Ryanair jawnie łamie prawo pracy. Pozostałe 30 osób (personel pokładowy) ma zostać przeniesionych do innego kraju w ciągu następnych kilku tygodni.

Związek zawodowy przekazał, że żaden z pilotów nie skorzystał z „oferty” pracodawcy. Czekają na rozwój sytuacji w swoich domach.

Ryanair poinformował, że siedziba w Eindhoven została zamknięta zgodnie z planem, w miniony poniedziałek. Nie wiadomo, jakie będą dalsze losy pilotów z Eindhoven.


06.11.2018 KK Niedziela.NL