[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W piątkową noc, policja stłumiła protest studentów Uniwersytetu Amsterdamskiego. Według uczestników demonstracji, funkcjonariusze użyli pałek, gazu pieprzowego oraz psów policyjnych, choć nie było to konieczne. Kilku studentów zostało rannych. Parlamentarzysta Zielonej Lewicy, Zihni Ozdil, zażądał w tej sprawie wyjaśnień od minister edukacji, Ingrid van Engelshoven – informuje Het Parool.
W miniony piątek, studenci protestowali przeciwko cięciom budżetowym w szkolnictwie wyższym. Wzięli udział w „Marszu po Edukację”, który zakończył się w przygotowanym przez nich obozowisku w pobliżu kampusu Roeterseiland.
Studenci planowali spędzić tam noc, jednakże zarząd Uniwersytetu Amsterdamskiego kazał im odejść do domów – informuje gazeta. Ponieważ młodzi ludzie odmówili, wezwano policję. Funkcjonariusze surowo potraktowali protestujących: użyto pałek, gazu pieprzowego, próbowano zastraszyć studentów przy pomocy psów policyjnych. Nikt nie został aresztowany.
"Jeśli jest zezwolenie na to, aby pokojowo protestujący studenci zostali pobici przez policję, to znaczy, że panuje niewielkie zrozumienie demokracji” - napisał na Twitterze Zihni Ozdil. „Złożyłem w parlamencie prośbę o wyjaśnienie tej sprawy” - dodał polityk.
Również sami studenci domagają się wyjaśnień od rektorki Uniwersytetu Amsterdamskiego, Geert ten Dam. "Chcemy wiedzieć, dlaczego zarząd uczelni uznał interwencję policji w towarzystwie psów policyjnych za konieczną. Zwłaszcza, że tak naprawdę walczymy o to samo” - przekazali studenci.
12.06.2018 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze