Holandia, Amsterdam: 32-latek zginął po upadku z hotelu na żurawiu

Archiwum '18

fot. Dafinchi / Shutterstock.com

Mężczyzna spadł z hotelu Faralda Crane w Amsterdamie, który mieści się w dawnym dźwigu portowym o wysokości 50 metrów. W hotelu trwała wtedy impreza organizowana przez Crossing Wires and Mood. Nikt z około 60 gości wydarzenia nie znał ofiary.

Jak udało się ustalić, zmarły mężczyzna 32-lata i nie pochodził z Amsterdamu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że tuż przed tragicznym wypadkiem ofiara z kimś się pokłóciła.

- Byłem już w domu, kiedy to się stało. Impreza miała trwać do rana, ale została przerwana około 3:00 nad ranem, kiedy to się stało. Z powodu śledztwa uczestnicy zabawy musieli zostać do 8:00 rano. Potem pozwolono im wrócić do domu - poinformował Frederique van Waning z Crossing Wires.

29.05.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki