Holandia: Uwaga na te spraye przeciwsłoneczne!

Archiwum '18

Co piąty spray przeciwsłoneczny, przebadany przez holenderski Związek Konsumentów (Consumentenbond), miał w rzeczywistości niższy wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej (SPF) niż ten, który wskazano na opakowaniu.

Eksperci ze Związku Konsumentów przebadali 15 sprayów przeciwsłonecznych z filtrem SPF 30. W dwóch przypadkach faktyczny poziom ochrony był o tyle niższy, że organizacja zdecydowanie je odradza. Są to Australian Gold (który w rzeczywistości miał jedynie SPF 15) oraz Lucovitaal (SPF 19).

Także spray Lovea otrzymał od Consumentenbond niską ocenę, gdyż niewystarczająco chroni przed promieniowaniem typu UVA, czytamy na stronie internetowej organizacji.

Oprócz tego w siedmiu produktach wykryto alergeny, które u osób z wrażliwą skórą mogą wywoływać irytacje. W przypadku sprayów Etos, Lancaster, Ladival i Lucovitaal to właśnie alergeny oraz składniki zaburzające poziom hormonalny przyczyniły się do ich niższej oceny w teście.

Najlepiej oceniono spraye Garnier Ambre Solaire Dry Protect Spray, Vision Every Day Sun Protection Spray oraz Solait Kruidvat High Sunspray. Wysoką ocenę uzyskały też Hema (Invisible Sun Spray), Aptonia Decathlon High Protection, La Roche Posay (Anthelios spray ultra light), ROC Soleil Protect Light Hydratante spray oraz Biodermal Zonnespray Hydraplus.

Consumentebond zamieścił w sieci film (w języku niderlandzkim), w którym znalazły się najważniejsze informacje na temat wyboru właściwego kremu lub sprayu przeciwsłonecznego: TUTAJ.

- Niestety konsumenci nie mogą zawsze zakładać, że filtr na opakowaniu jest właściwy. To zła sytuacja, gdyż samym klientom trudno to sprawdzić. Myślą, że mają właściwą ochronę, a jednak dochodzi do poparzeń słonecznych. Zbyt niski filtr może zaszkodzić skórze, zarówno krótkoterminowo, jak i długoterminowo – powiedział Bart Combée, dyrektor Consumentenbond.

28.05.2018 ŁK Niedziela.NL