[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
- Muszę teraz żyć z przekonaniem, że być może złodzieje wysypią prochy mojego ojca do śmieci. To straszne – portal rtlnieuws.nl cytuje rotterdamczyka Emile Houssou.
Ojciec Houssou zmarł w 2015 roku. Ponieważ pochodził z Wybrzeża Kości Słoniowej synowie zmarłego chcieli, by jego prochy wróciły do ojczyzny. Złodzieje jednak pokrzyżowali te plany.
Houssou dopiero niedawno przeprowadził się do Rotterdamu i nie zdążył się urządzić w nowym mieszkaniu, opisuje rtlnieuws.nl. Wiele rzeczy trzymał jeszcze w piwnicy. Niestety doszło tam do włamania. Złodzieje, oprócz kilku starych laptopów, zabrali również urnę.
- Nie jestem w stanie opisać tego, co czuję. Jak mam przejść przez okres żałoby, wiedząc, co się stało? Muszę teraz żyć z przekonaniem, że być może złodzieje wysypią prochy mojego ojca do śmieci. To straszne – powiedział Houssou.
Jednocześnie ma nadzieję, że uda się odnaleźć urnę. Wpis na Facebooku z apelem o pomoc w poszukiwaniach spotkał się z szerokiemu odzewem, a sprawę opisały media. – To jedyne, co mi pozostało po moim ojcu. Zrobię wszystko, by odzyskać tę urnę – rtlnieuws.nl cytuje rotterdamczyka.
09.02.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze