[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jeanine Hennis decyzję o natychmiastowej rezygnacji z funkcji ministra obrony narodowej ogłosiła w trakcie wtorkowej debaty na temat raportu, opisującego zaniedbania w armii, które doprowadziły do tragicznej śmierci dwóch młodych żołnierzy.
- To ja ponoszę polityczną odpowiedzialność. I biorę ją na siebie. Dzisiaj to się kończy, dziś odchodzę z funkcji ministra obrony narodowej – powiedziała Hennis, pierwsza w historii Holandii kobieta sprawująca tę funkcję. Â
Już przed rozpoczęciem wtorkowej debaty w holenderskich sejmie (Tweede Kamer) wielu komentatorów przewidywało, że Hennis będzie musiała ustąpić. Jej rezygnacja ma głównie symboliczne znaczenie, gdyż najprawdopodobniej za kilka dni lub tygodni w Holandii i tak dojdzie do zmiany rządu. Hennis, która była numerem dwa na liście wyborczej VVD, partii która w marcu tego roku wygrała wybory i teraz negocjuje utworzenie kolejnego rządu koalicyjnego, liczyła jednak, że także w nowym rządzie będzie ministrem (choć niekoniecznie obrony). Po wydarzeniach z ostatnich dni jej pozycja jest jednak dużo słabsza.
Przyczyną jej dymisji był bardzo krytyczny raport przygotowany przez Radę Badawczą ds. Bezpieczeństwa (Onderzoeksraad voor Veiligheid). To błędy popełnione przez niderlandzkie ministerstwo obrony przyczyniły się do śmierci dwóch holenderskich żołnierzy na misji w Mali, napisano w dokumencie. Przypomnijmy, w lipcu 2016 roku w trakcie ćwiczeń holenderskich żołnierzy przebywających na misji pokojowej w Mali doszło do wypadku. W wyniku wybuchu granatu zginęli dwaj żołnierze: 24-letni kapral Kevin Roggeveld oraz 29-letni sierżant Henry Hoving. Oprócz tego jeden z żołnierzy został poważnie ranny.
Według autorów raportu wypadku można było uniknąć. Eksperci ds. bezpieczeństwa zarzucają ministerstwu, że kupiło amunicję i granaty „w ciemno” i nie sprawdziło jakości zakupionych materiałów. Broń przechowywano w niewłaściwy sposób; nie zadbano też na terenie misji w Mali o właściwą pomoc medyczną. O konkluzjach raportu już informowaliśmy: http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=14011:holenderscy-onierzy-zginli-bo-ministerstwo-nie-zadbao-o-sprzt-&catid=77:holandia&Itemid=128
We wtorek decyzję o rezygnacji ogłosił też generał Tom Middendorp, najwyższy rangą komendant niderlandzkiej armii. Również w tym przypadku ma to znaczenie głównie symboliczne, gdyż Middendorp i tak miał odejść z tej funkcji za kilka dni.
04.10.2017 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl