[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Nie Amsterdam, Rotterdam czy Haga, ale Delft jest miastem, w którym w przeliczeniu na mieszkańca policja najczęściej otrzymuje zgłoszenia o kradzieży rowerów – wynika z danych organizacji SAV, zajmującej się zwalczaniem przestępczości wymierzonej w posiadaczy samochodów, motocykli i rowerów.
W pierwszej połowie 2017 roku w Delft – czyli mieście położonym pomiędzy Hagą i Rotterdamem – zgłoszono kradzież 821 rowerów. Oznacza to 81 takich zgłoszeń na każdych 10 tys. mieszkańców Delft.
To wyraźnie więcej niż w Utrechcie (61 zgłoszeń w pierwszej połowie 2017 r. na każdych 10 tys. mieszkańców), Amsterdamie (48 na 10 tys. mieszkańców), czy Hadze (40), informuje dziennik AD. W Hadze zgłoszeń kradzieży rowerów było w pierwszej połowie tego roku 2081; to o prawie jedną piątą mniej niż w pierwszych sześciu miesiącach roku ubiegłego.
Według ekspertów trudno powiedzieć, dlaczego liczba zgłoszonych kradzieży rowerów jest tak wysoka właśnie w Delft. Jednocześnie trzeba podkreślić, że zdecydowana większość osób, którym ukradziono jednoślad, nie informuje o tym policji. Według SAV jedynie około 30% takich przestępstw jest zgłaszanych na policję. Dotyczy to głównie kradzieży ubezpieczonych rowerów: właściciele zgłaszają ich kradzież, bo chcą uzyskać od ubezpieczyciela wypłatę należnych im pieniędzy.
23.08.2017 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze