Holandia: 239 euro mandatu za… dotknięcie smartfonu

Archiwum '17

fot. Robert Hoetink / Shutterstock.com

O tym, że jednoczesne prowadzenie samochodu i trzymanie telefonu komórkowego jest zabronione, wie większość kierowców. Ale co z korzystaniem ze smartfonu umieszczonego w specjalnym uchwycie samochodowym?

Niedawno w tego rodzaju sprawie wypowiedzieć się musiał sąd w Leeuwarden, poinformował portal limburger.nl. Zaczęło się od tego, że pod koniec ubiegłego roku jeden z kierowców został ukarany mandatem za korzystanie z telefonu w trakcie prowadzenia samochodu.

Mężczyzna musiał zapłacić 239 euro, ale poszedł ze sprawą do sądu. Według niego został on niesłusznie ukarany, gdyż jego smartfon znajdował się w specjalnym uchwycie samochodowym. Kierowca nie trzymał go więc w dłoni, a jedynie dotknął ekranu urządzenia. 

Aby udowodnić, że ma rację, mężczyzna pokazał zdjęcia z wnętrza auta, na których widać, że pojazd wyposażony był w specjalny uchwyt. Oprócz tego kierowca udowodnił, że w chwilach poprzedzających wystawienie mandatu miał sześć nieodebranych rozmów. Czyli, że zignorował fakt, że ktoś do niego dzwoni – właśnie dlatego, że był za kierownicą.

Ponieważ jednak udowodniono mu, że dotykał ekranu urządzenia, sędzia uznał, że mandat był słuszny. Według sądu samo dotykanie smartfonu uznać można za trzymanie urządzenia (jakby to dziwnie nie brzmiało…). Sąd dodał, że również osoby przytrzymujące telefon ramieniem i głową lub umieszczające smartfon w chuście na głowie (!) mogą zostać ukarane na podstawie przepisu dotyczącego „trzymania” telefonu. Słowo „trzymanie” nie powinno więc być brane dosłownie; każde aktywne „korzystanie” z tego rodzaju urządzeń w trakcie prowadzenia samochodu jest zakazane.

Co jednak w takim razie z korzystaniem z radia samochodowego? Przecież, by zmienić stację, również trzeba użyć dłoni i dotknąć urządzenia…. Rzecznik prasowy sądu powiedział gazecie AD, że teoretycznie również „zbyt intensywne” korzystanie z radia przez kierowcę może zakończyć się mandatem. Wszystko zależy od tego, czy takie zachowanie prowadzi do zwiększenia zagrożenia na drodze.

Poza tym istnieje ważna różnica pomiędzy korzystaniem przez kierowców z radia oraz z telefonu (smartfonu). W przypadku telefonu istnieje wyraźny przepis zakazujący trzymania tego rodzaju urządzeń w trakcie prowadzenia pojazdu. Jeśli chodzi o radio samochodowe, nie ma żadnych przepisów zakazujących korzystania z tych urządzeń.

Dlatego w przypadku ewentualnego mandatu za „zbyt intensywne” korzystanie z radia, policja musi w przekonujący sposób udowodnić, że takie zachowanie prowadziło do zwiększenia zagrożenia na drodze. W przypadku korzystania ze smartfonu (nawet jeśli chodzi tylko o dotknięcie ekranu, a nie samo trzymanie) policja nie musi mieć aż tak mocnych argumentów, by móc wystawić kierowcy mandat – gdyż może się powołać na przepis zakazujący trzymania telefonu za kierownicą.



10.08.2017 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+1 #9 Adrian 2017-08-12 20:18
wychodzi na to że obsługiwać radia paneli dotykowych pokręteł nawiewu i biegów też nie można
Cytuj
 
 
+2 #8 Rav 2017-08-11 12:27
Tel w uchwycie z navi i zadzwoni dotykam zeby obraz wrocil do navi a nie pol nieod na ekranie?
Cytuj
 
 
+2 #7 NataliaC26 2017-08-11 12:21
Chory kraj!
Mnie juz tu nic nie zdziwi
Cytuj
 
 
+5 #6 zibi 2017-08-11 10:53
Naginanie prawa, dajcie mi człowieka a paragraf się zawsze znajdzie. kasa i statystyki się liczą.
Cytuj
 
 
+1 #5 ee 2017-08-10 19:02
raczej rowerzyści trzymajcay w reku telefon i piszący sms to jest prawidłowe
Cytuj
 
 
+4 #4 unda 2017-08-10 18:27
A może miał nawigację w tym telefonie?
Cytuj
 
 
+8 #3 Janek 2017-08-10 16:11
Cytuję Babet:
rowerzysci ze słuchawkami na uszach?

I z tel w rece jednoczesnie.
Cytuj
 
 
-3 #2 Pabl0 2017-08-10 12:31
Bzdura... Nieszczęsnemu kierowcy polecam przez rok czasu nie robić żadnych zakupów w Holandii
Cytuj
 
 
+11 #1 Babet 2017-08-10 12:22
/a rowerzysci ze słuchawkami na uszach??? Bez komentarzy.....
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki