Holandia, Nijmegen: Czterolatek zamknięty sam na balkonie

Archiwum '17

fot. Shutterstock

Czterolatek został zostawiony bez opieki. Zanim funkcjonariusz policji go uratował, chłopiec przez kilka godzin płakał na balkonie. Ośrodek opieki nad dziećmi jeszcze tego samego dnia znalazł dla chłopca rodzinę zastępczą.

Zaniepokojony sąsiad, który przez ponad dwie godziny słyszał na balkonie płacz dziecka, zadzwonił na policję. Gdy funkcjonariusze przybyli do mieszkania, nikt nie otworzył im drzwi. Jeden z nich wspiął się na balkon, by uratować chłopca. O całym zdarzeniu policja poinformowała na swoim profilu na Facebooku.

- Okazało się, że chłopiec był w domu sam. W środku znajdowało się kilka rzeczy, ale nic, co wyglądałoby na przyjazne dzieciom - napisała policja w oświadczeniu.

Funkcjonariusze zabrali malca na komisariat i wezwali pracowników opieki nad dziećmi. Policja nie poinformowała, co dzieje się z rodzicami 4-latka. Obecnie chłopiec przebywa u rodziny zastępczej.


31.07.2017 MŚ Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki