Holandia, Breda: 33-latek porwał niemowlę. Policja aresztowała sprawcę

Archiwum '17

fot. TTStock / Shutterstock.com

Do porwania doszło w poniedziałek w Bredzie. Jeszcze tego samego dnia 33-latka i niemowlę udało się odnaleźć w Oosterhout. Zdaniem policji, porywacz mógł mieć zaburzenia psychicznie. Dziecku na szczęście nic się nie stało.

33-latek w poniedziałek spotkał się z pracownikami pomocy społecznej oraz kobietą z organizacji pomocowej Veilig Thuis. To podczas tego spotkania doszło do uprowadzenia dziecka. Policja nie potwierdziła, kim dla porywacza było niemowlę, ale wiadomo, że między nimi istniała jakaś relacja.

Funkcjonariusze prowadzący sprawę obawiali się, że porywacz będzie chciał skrzywdzić siebie i dziecko. Kolej w Bredzie została poproszona, by pociągi jeździły wolniej na wypadek, gdyby nagle miały się zatrzymać. O pomoc w poszukiwaniach poproszono także mieszkańców miasta i podróżnych, którzy mieli poinformować policję, gdy tylko zobaczą dziwnie zachowującego się mężczyznę z dzieckiem.

Zdaniem świadków, którzy widzieli moment aresztowania porywacza, mężczyzna wydawał się mieć załamanie nerwowe.


11.05.2017 MŚ Niedziela.NL


Komentarze 

 
+2 #1 eva 2017-05-14 15:39
Zapewne to Ojciec dziecka, ktoremu to klamliwe jeugdzorg ukradlo pod przykrywka prawa dziecko. Skrzywdzic to moze tylko opieka spoleczna i te wszystkie organizacje im pomagajace jak Veilig Thuis. Pracownicy sami maja zaburzenia psychiczne i gnebia rodzicow biologicznych, chroniac sie policja wiec nie dziwie sie iz przezywa zalamanie, zreszta nie on jedyny...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki