[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Obecnie holenderski lekarz pierwszego kontaktu (huisarts) opiekuje się średnio 2170 pacjentami. Według organizacji LHV, reprezentującej interesy tej grupy zawodowej, to za dużo.
LHV domaga się, by w ciągu kilku lat ta średnia spadła do 1800 pacjentów na jednego lekarza, informuje dziennik „De Trouw”.
Według LHV niderlandzcy lekarze pierwszego kontaktu jeszcze nigdy nie mieli tyle pracy co obecnie. Wiąże się to m.in. z tym, że część prostszych zabiegów, dokonywanych dotąd przez specjalistów, wykonują obecnie właśnie lekarze pierwszego kontaktu.
Dla pacjentów to często wygoda – nie muszą przecież czekać na wizytę u specjalisty. Przekłada się to również na oszczędności dla holenderskiej służby zdrowia (lekarze pierwszego kontaktu są „tańsi” niż specjaliści). Sami lekarze pierwszego kontaktu są już mniej zadowoleni, gdyż oznacza to dla nich dużo dodatkowej pracy, opisuje „De Trouw”.
- Dostaliśmy wiele dodatkowych zadań – przyznaje Paulus Lips z LHV. – Starsi ludzi mieszkają obecnie dłużej w domu, a jeśli trafiają do szpitala, to szybciej niż kiedyś wracają do siebie. W obu przypadkach oznacza to, że częściej odwiedzają lekarzy pierwszego kontaktu, którzy nie są w stanie w trakcie jednej wizyty zająć się ich wszystkimi problemami zdrowotnymi – dodaje Lips.
W efekcie lekarzom tym grozi przepracowanie. Dlatego średnia liczba pacjentów przypadających na jednego lekarza pierwszego kontaktu powinna wynosić 1800, a nie 2170, uważa LHV.
03.05.2017 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
W Polsce leczenie jest wielokrotnie droższe.