[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Ojciec 12-letniego chłopca chorego na raka mózgu, pozwał fundację, która nadzoruje leczenie nieletniego. Mężczyzna chce zmusić w ten sposób syna do rozpoczęcia chemioterapii. Chłopiec samodzielnie zdecydował, że nie chce się już dłużej leczyć.
Sąd w Alkmaar podjął sprawę chorującego chłopca w ostatni wtorek. Młody pacjent przez sześć tygodni poddawany był radioterapii, a w marcu miał rozpocząć chemioterapię. Z czasem chłopiec zadecydował, że nie chce się już dłużej leczyć. Badający go psychiatrzy uznali, że 12-latek jest zdolny do podjęcia własnej decyzji.
Ojciec dziecka nie zaakceptował decyzji syna i nie wierzy, że 12-latek nie chce już dłużej walczyć o życie. Matka chorego, która jakiś czas temu rozwiodła się z jego ojcem, od początku sprzeciwiała się poddawaniu chłopca promieniowaniu i chemioterapii i namawiała syna do skorzystania z alternatywnych form leczenia.
Według prognoz lekarzy, chłopiec ma obecnie 50 procent szans na przeżycie. Poddanie się chemioterapii zwiększyłoby prawdopodobieństwo wyleczenia do 75-80 procent.
27.04.2017 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Osobną sprawą jest że rak zawsze wraca. Śmierć z powodu nowotworu to tylko kwestia czasu.