[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W budynku mieszkalnym w miejscowości Veendam (prowincja Groningen) doszło w środę do wielkiej eksplozji. Zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne.
Według nieoficjalnych informacji portalu nos.nl śmiertelną ofiarą jest mężczyzna, który borykał się z problemami psychicznymi i miał skłonności samobójcze.
Skala zniszczeń w czteropiętrowym budynku przy skrzyżowaniu ulic Julianalaan i Prins Bernhardlaan jest olbrzymia. Do wybuchu doszło około godziny 6:45 rano. Jedno mieszkanie zostało całkowicie zniszczone, a znajdująca się tam osoba zginęła. Uszkodzone zostały także inne mieszkania, a trzy osoby zostały lekko ranne, informuje portal nu.nl.
Dwudziestu lokatorów pozostałych mieszkań zostało ewakuowanych. Być może doszło do uszkodzenia konstrukcji budynku. Według burmistrza Veendam, Sipke Swierstry, cytowanego przez dziennik „AD”, przynajmniej część budynku będzie musiała zostać wyburzona. Na razie nie wiadomo czy i ile z pozostałych mieszkań będzie się jeszcze nadawać do zamieszkania, opisują holenderskie media.
Według portalu nos.nl, około 30-letni lokator mieszkania, w którym doszło do eksplozji, uchodził za osobę sprawiającą problemy i był skonfliktowany ze spółdzielnią mieszkaniową (Acantus). W związku ze skargami spółdzielnia szukała dla niego mieszkania zastępczego.
Sąsiedzi mówią o tym, że mężczyzna miał problemy psychiczne i skłonności samobójcze. Według znajomego, cytowanego przez „AD”, mężczyzna dzień przed wybuchem napisał do niego na Facebooku: „Zawsze bardzo cię lubiłem, a teraz zapadnę w długi sen”.
Burmistrz Swierstra potwierdził, że również do niego dotarły informacje na temat stanu psychicznego mężczyzny, ale na razie (stan na wczesne popołudnie 19 kwietnia) nie chciał ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że to właśnie ten mężczyzna zginął w wybuchu. Uznał to jednak za „bardzo prawdopodobne”.
Holenderskie media w związku z tą sprawą przypominają zdarzenie, do jakiego doszło w 2015 roku w miejscowości Drachten. Chory psychicznie lokator odkręcił wówczas gaz i doprowadził do eksplozji. Wówczas na szczęście nikt nie zginął, a jedyną ranną osobą był sam sprawca.
19.04.2017 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl