[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Największy wzrost zapotrzebowania na pracowników tymczasowych odnotowano w sektorze przemysłowym, wynika z najnowszych danych ABU, organizacji zrzeszającej holenderskie agencja pośrednictwa pracy.
W okresie od 7 listopada do 4 grudnia pracownicy tych agencji przepracowali w Holandii o 7% więcej godzin niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Jednocześnie obroty biur pośrednictwa pracy wzrosły o 8%, informuje ABU.
W przemyśle pracownicy tymczasowi przepracowali w tym okresie aż o 11% godzin więcej niż rok wcześniej. Wzrost obrotów wyniósł 12%.
W przypadku pracowników administracyjnych wzrost liczby przepracowanych godzin wyniósł 6%, a wzrost obrotów 3%.
Jeśli chodzi o osoby zatrudnione za pośrednictwem agencji pracy w sektorze technicznym „godzin” było w okresie od 7 listopada do 4 grudnia jedynie o 2% więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego, poinformowało ABU.
31.12.2016 ŁK Niedziela.NL
Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Nigdy w biurze w żadnej agencji nie pracowałem. To tak dla wyjaśnienia. Ale z tym że fachowców też się oszukuje - masz rację. Czytaj co napisałem- wiem, dla niektórych trudna sztuka. Sam byłem oszukiwany. Przez Polaka (na 1600€), przez "Holenderską" agencję, gdzie "rządziła" Polka, i pracowali praktycznie tylko Polacy. Na kwaterze zostałem też przez rodaków okradziony- tak, nie wszyscy Polacy są uczciwi. Dlatego pisałem - jak najdalej od Polaków. Mam znajomych którzy mieszkają tu sporo lat, sami wynajmują mieszkania i pracują,choć może nie jest różowo, to lepiej żyją niż w Polsce, i sobie chwalą
Dla Worxxbau (wtedy nie było tam jeszcze Polki) - pokój jednoosobowy w normalnym domu i z netem - bezpłatny, 430-450€ tygodniówki bez opóźnień i kombinacji za 40h spokojnej, normalnej pracy(bez ani jednego Polaka - sami Niemcy i Holendrzy),za soboty - kasa do ręki. Póki w domu nie było Polaków, a sami Niemcy. Pojawili się nasi i skończył się spokój i cisza.
Na wiosnę będę dzwonił i postaram się wrócić tam do pracy.
Można też wynająć domek za 750-1000€ miesięcznie (na rodzinę 3-4 os. to nie tak strasznie dużo) i samemu znaleźć pracę, a tej jest sporo. Nawet bez biegłego języka, wystarczą słabe podstawy.
Pale turasom to chyba robisz ty, jak sie nie iesz odnalezc w Nl to do Polski won !!!