Holenderskie obywatelstwo bez rezygnowania z polskiego?

Archiwum '16

Do holenderskiego parlamentu skierowano projekt ustawy, mającej ułatwić życie osobom chcącym mieć podwójne obywatelstwo.

Obecnie osoba chcąca uzyskać holenderskie obywatelstwo musi zrezygnować ze swojego pierwotnego obywatelstwa. Od tej zasady są wyjątki – na przykład jeśli dana osoba jest w związku małżeńskim z Holendrem lub Holenderką, wtedy można zachować swoje pierwotne obywatelstwo. Jeśli jednak dochodzi do naturalizacji (nadania holenderskiego obywatelstwa obcokrajowcowi, który odpowiednio długo mieszkał w Holandii i spełnił inne warunki), wtedy osoba taka musi zrezygnować z pierwotnego obywatelstwa (chyba, że nie jest to możliwe). Dotyczy to obywateli wielu państw, w tym Polski.

Podobnie jest w przypadku Holendrów, chcących uzyskać obywatelstwo innego państwa w drodze naturalizacji. Także w tym przypadku obecne przepisy wymagają od nich rezygnacji z pierwotnego (w tym przypadku holenderskiego) obywatelstwa.

– W dzisiejszych „międzynarodowych” czasach jest to dla Holendrów mieszkających za granicą problem. Jeśli przyjmą oni nowe obywatelstwo, mogą oni utracić swoje holenderskie obywatelstwo, nawet nie będąc o tym poinformowani. Powrót do Holandii jest potem utrudniony – powiedział poseł Sjoerd Sjoerdsma, cytowany przez portal nos.nl.

Dlatego w połowie grudnia ugrupowania D66 i Partia Pracy PvdA skierowały do holenderskiego parlamentu projekt zmian w prawie, które miałyby umożliwić zachowanie dwóch obywatelstw. 

„W zglobalizowanym świecie ludzie coraz częściej ze względu na pochodzenie, związki czy pracę nie są związani tylko z jednym krajem, ale mają faktycznie związki z wieloma państwami. Prawa tych osób nie mogą być lekceważone. Dlatego autorzy tej propozycji chcą usunąć z Ustawy o Obywatelstwie Holenderskim (Rijkswet op het Nederlanderschap) obowiązek zrzekania się obywatelstwa. Dotyczy to zarówno Holendrów za granicą, jak i tych ubiegających się o obywatelstwo holenderskie (w drodze naturalizacji)”, napisali w uzasadnieniu tej propozycji posłowie Sjoerd Sjoerdsma (D66) i Ahmed Marcouch (PvdA).

Obecnie w Holandii mieszka około 1,3 mln ludzi z podwójnym obywatelstwem, informuje portal nos.nl.

Według Marcoucha propozycja zmian w ustawie jest ważnym sygnałem. – Nie ma niczego złego w podwójnym obywatelstwie. Także jeśli jesteś nowy w Holandii albo jeśli masz podwójny paszport, nigdy nie powinieneś tracić swojego holenderskiego obywatelstwa – powiedział nos.nl poseł Partii Pracy.

Na razie to tylko projekt zmian w prawie. Partie D66 oraz PvdA nie mają większości w holenderskim parlamencie i nie wiadomo, czy uda im się do tego pomysłu przekonać posłów innych ugrupowań. Tym bardziej, że w marcu 2017 roku w Holandii odbędą się wybory parlamentarne, a kwestia podwójnego obywatelstwa to dla części niderlandzkiego elektoratu – kojarzącego podwójne paszporty często z Holendrami tureckiego i marokańskiego pochodzenia – drażliwa kwestia. Z drugiej strony istnieje silne lobby Holendrów mieszkających za granicą, którzy chcą prawa do podwójnego obywatelstwa.

Nadchodzące miesiące pokażą, czy skończy się jedynie na propozycji zmian w ustawie, czy też Holandia faktycznie zmieni prawo, zezwalając na podwójne obywatelstwo – co ucieszyłoby również Polaków, chcących uzyskać holenderski paszport bez zrzekania się polskiego obywatelstwa.   

28.12.2016 ŁK Niedziela.NL