Holandia: „Mężczyźni umierają na raka rzadziej niż 30 lat temu”

Archiwum '16


Obecnie w Holandii na choroby nowotworowe umiera o jedną trzecią mniej mężczyzn niż było to jeszcze trzy dekady temu – poinformowało w piątek 2 września niderlandzkie Główne Biuro Statystyczne CBS. 

Do końca lat osiemdziesiątych liczba mężczyzn umierających w Holandii na raka rosła. W 1987 roku na każdych 100.000 mężczyzn mieszkających w Holandii 435 zmarło na choroby nowotworowe.

Na początku lat dziewięćdziesiątych doszło do zmiany tego trendu i odsetek mężczyzn umierających na raka zaczął spadać. W 2015 roku na każdych 100.000 mężczyzn mieszkających w Holandii na raka zmarło 285. Mimo to rak nadal pozostaje najczęstszą przyczyną śmierci w tej grupie: co trzeci  mężczyzna, który w ubiegłym roku zmarł w Holandii, chorował na raka.

Także w przypadku kobiet liczba śmierci spowodowanych nowotworami spada (dzieje się tak już od lat pięćdziesiątych), choć różnica w porównaniu z latami osiemdziesiątymi nie jest tak duża. W 1987 roku na każdych 100.000 kobiet mieszkających w Holandii na raka umierało 272; obecnie ten odsetek wynosi 237.

Nowotworem, który w przypadku mężczyzn mieszkających w Holandii obecnie najczęściej prowadzi do śmierci, jest rak płuc. Mężczyźni umierają też często na raka jelita oraz na raka prostaty. W porównaniu z sytuacją z początku lat pięćdziesiątych znacząco zmniejszyła się liczba mężczyzn umierających na raka żołądka, informuje CBS.

W przypadku Holenderek, nowotworami które najczęściej prowadzą do ich śmierci, są rak płuc i rak piersi. Podobnie jak w przypadku mężczyzn w minionych kilku dekadach znacząco zmniejszyła się liczba Holenderek umierających na raka żołądka.  


02.09.2016 ŁK Niedziela.NL

Komentarze 

 
+1 #1 Miroslaw 2016-09-03 19:26
Bo 30 lat temu nie było tyle chemii w żywności, powietrzu i wodzie.
Palili "Klubowe" przez 50 lat i dożywali 90 siątki.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki