Holandia: Van Gaal zwolniony. „W dwa lata zarobił netto 10 mln euro”

Archiwum '16

Dwa dni po zdobyciu pierwszego trofeum z MU, władze klubu ogłosiły decyzję o zwolnieniu Holendra.

W sobotę prowadzony przez 65-letniego Van Gaala Manchaster United wygrał z Crystal Palace 2-1 w finale pucharu Anglii (F.A. Cup). Nie uchroniło to pochodzącego z Amsterdamu trenera przed tym, o czym spekulowano już od miesięcy: Van Gaal i jego holenderski sztab techniczny zostali zwolnieni.

Holender prowadził „Czerwone Diabły” przez dwa sezony. Mimo dziesiątek milionów euro, jakie miał do dyspozycji na zakup nowych piłkarzy, wyniki były rozczarowujące. W tym sezonie MU szybko odpadł z Ligi Mistrzów (w fazie grupowej lepsze od MU okazało się m.in. PSV). W lidze klub z Manchesteru zakończył sezon dopiero na piątym miejscu, co nie dało mu nawet awansu do LM, przypomina dziennik „De Telegraaf”. O Van Gaalu w Wielkiej Brytanii częściej mówiło się w kontekście jego kłótni z dziennikarzami niż w kontekście sportowych sukcesów.  

Oficjalnie Van Gaal miał jeszcze kontrakt na kolejny sezon. Zgodnie z umową klub decydując się na jego wcześniejsze zwolnienie będzie musiał mu wypłacić ponad 6 mln euro. W sumie dzięki przygodzie z Manchesterem United 65-letni Holender wzbogacił się o około 20 mln euro brutto, informuje portal www.quotenet.nl. Po odliczeniu podatków, daje to około 10 mln euro „na rękę”. Całkiem dobra zapłata za dwa nieudane sezony…  

Media spekulują, że najbardziej prawdopodobnym następcą Van Gaala w Manchesterze jest Portugalczyk José Mourincho.



24.05.2016 ŁK Niedziela.NL