Holandia: Polka jechała rowerem po autostradzie. Nie żyje.

Archiwum '15

fot. Shutterstock

Do tragedii doszło w sobotę (17.10) wieczorem. 47-letnia rowerzystka została potrącona przez dwie ciężarówki na autostradzie A67, informują niderlandzkie media.

Na stronie internetowej holenderskiej policji czytamy, że ok. godz. 22.30 policja dostała zgłoszenie, że ktoś jedzie rowerem po autostradzie A67 w okolicach Asten (prowincja Brabancja Północna). Funkcjonariusze wyruszyli w drogę, by sprawdzić to zgłoszenie. Niestety, ok. godz. 22.50 okazało się, że kobieta została już potrącona przez ciężarówkę jadącą w kierunku Venlo.

„31-letni kierowca z Milsbeek zobaczył nagle kobietę próbującą przejechać na rowerze przez drogę A67 i nie udało mu się jej wyminąć. Także ciężarówka prowadzona przez 51-letniego kierowcę z Beek en Donk, jadąca za ciężarówką, która potrąciła kobietę, uderzyła ofiarę. Kobieta zmarła na miejscu”, czytamy w informacji prasowej opublikowanej przez policję.

W tekście opublikowanym przez policję nie podano szczegółowych informacji na temat ofiary. Według holenderskich mediów, m.in. dziennika „AD”, ofiarą wypadku na A67 była 47-letnia obywatelka Polski. Nie wiadomo dlaczego kobieta jechała rowerem po autostradzie.

Nie był to jedyny przypadek jazdy rowerem po autostradzie w miniony weekend, opisuje „AD”. Holenderska policja odnotowała w sobotę i niedzielę (17-18.10) co najmniej pięć takich przypadków; pozostałe nie zakończyły się jednak tak tragicznie, jak ten z udziałem 47-latki.

Jeden z tych incydentów dotyczył trzech uchodźców z Syrii jadących w nocy z soboty na niedzielę na nieoświetlonych rowerach po autostradzie. Również oni jechali po A67, ok. 30 km od miejsca, w którym jechała 47-latka, opisuje „AD”. Policja zatrzymała Syryjczyków i pouczyła ich, że w Holandii nie można poruszać się rowerem po autostradzie. Po wizycie na komisariacie trafili z powrotem do ośrodka dla uchodźców w Venlo, w którym mieszkają, informują niderlandzkie media.

Także w sobotę zatrzymano w Holandii jeszcze jednego rowerzystę na autostradzie. Chodziło tutaj o 35-letniego mężczyznę na drodze A15. 35-latek po tym jak ukradł rower w Tiel, wyruszył skradzionym jednośladem w podróż powrotną do domu w Nijmegen.



20.10.2015 ŁK Niedziela.NL

Komentarze 

 
+10 #5 Busla 2015-10-21 15:40
Polki chlejà strasznie u nas na domkach chyba wiecej jak chłopy. Zaniedbane już nawet marokańcy nimi w robocie gardzà. Wstyd.. Ale rowerem po autostradzie to tragedia....
Cytuj
 
 
+8 #4 Ja 2015-10-20 16:55
Tak to jest jak z Syrii i Polski najedzie do Holandii imigrantów.
Cytuj
 
 
+15 #3 Rita 2015-10-20 16:43
To dobry sposób na popełnienie samobójstwa.
Cytuj
 
 
+11 #2 Juliette 2015-10-20 09:58
Nie z Turcji tylko z Syrii i najprawdopodobniej
tak jak i oni nie wiedziala ze w Holandii nie jeździ
sie rowerem po autostradzie ....
Cytuj
 
 
+4 #1 MaGda 2015-10-20 08:45
Czy mi sie wydaje ? Czy porownaliscie Polke do tych imigrantow z turcji
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki