[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W drugim kwartale 2015 r. osoby kupujące mieszkanie lub dom wyłożyć musiały średnio 224,000 euro. To już szósty kwartał z rzędu, w którym ceny wzrosły. Holenderski rynek nieruchomości powoli wraca do stanu sprzed kryzysu.
Pomiędzy początkiem kwietnia a końcem czerwca 2015 r. pośrednicy handlem nieruchomościami zrzeszeni w stowarzyszeniu NVM (największej tego typu organizacji w Holandii) sprzedali 37,145 mieszkań i domów. To o prawie 28 % więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego oraz ponad dwa razy więcej niż w pierwszym kwartale 2013 r. Wówczas zastój na rynku był największy i pośrednicy zrzeszeni w NVM sprzedali jedynie 17,213 mieszkań.
Ruch na rynku nieruchomości jest obecnie podobny do tego sprzed wybuchu światowego kryzysu gospodarczego w 2008 r. Liczba mieszkań sprzedanych w drugim kwartale 2015 r. była najwyższa od ośmiu lat, informuje NVM. Po prawie siedmiu latach zastoju, gdy mieszkań sprzedawało się niewiele, a ceny spadały, zmiana trendu jest więc wyraźna. Holenderska gospodarka stopniowo wychodzi z kryzysu, a co za tym idzie, więcej ludzi decyduje się na zakup własnych czterech kątów, co z kolei przekłada się na wzrost średnich cen, które w minionych latach znacznie spadły.
Średnia cena mieszkań sprzedanych przez pośredników zrzeszonych w NVM była w drugim kwartale bieżącego roku o 2,6 % wyższa niż w pierwszym kwartale obecnego roku. W porównaniu z drugim kwartałem roku ubiegłego wzrost był jeszcze wyższy i wyniósł 3,9 %. Za mieszkanie lub dom płacono w drugim kwartale 2015 r. średnio 224,000 euro.
Według szefa NVM, Gera Hukkera, nie można jeszcze mówić o tym, że rynek nieruchomości już całkowicie wyszedł z kryzysu i zastoju. Wciąż obserwuje się wielkie różnice pomiędzy poszczególnymi regionami. W wielkich i popularnych miastach ceny rosną zazwyczaj szybciej niż na prowincji i w słabo zaludnionych regionach.
Dla przykładu: w Amsterdamie w porównaniu z ubiegłym rokiem ceny wzrosły średnio aż o 10,9 %, zaś w mniej popularnych regionach Uden i Gorinchem odnotowano spadek cen o odpowiednio 2,2 % i 2,8 %.
W Eindhoven wzrost cen wyniósł 6 %, w Hadze 4,7 %, w Rotterdamie 3,2 %., a w Utrechcie 2,6 %.
Według szefa NVM duży wpływ na wzrost sprzedaży mieszkań i domów w minionych miesiącach ma również niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych. Już od dłuższego czasu oprocentowanie zarówno lokat, jak i kredytów jest w holenderskich bankach bardzo niskie.
- W 2007 i 2008 r. oprocentowanie kredytów hipotecznych wynosiło ok. 5 %. Teraz jest to o połowę mniej. Oznacza to, że ludzie mogą obecnie zaciągać wyższe kredyty. Ale jeśli oprocentowanie wkrótce znów wzrośnie, ludzie przychodzący do banku po kredyty hipoteczne mogą na przykład usłyszeć, że teraz mogą pożyczyć o 40,000 euro mniej – tłumaczy Hukker, cytowany przez portal nu.nl. Jeśli oprocentowanie kredytów hipotecznych w najbliższym czasie wzrośnie, ruch na rynku nieruchomości może więc znów się zmniejszyć, a ceny przestaną rosnąć.
10.07.2015 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl