Holandia

Kiedyś wydawało się, że z roku na rok podróżnych korzystających z połączeń lotniczych będzie coraz więcej. Wszystko zmieniło się w trakcie pandemii…

W ubiegłym roku pięć głównych holenderskich portów lotniczych obsłużyło łącznie ponad 76 mln podróżnych. Z jednej strony to o 7% więcej niż rok wcześniej. Z drugiej strony to wciąż o 6% mniej niż w 2019 r., a więc w ostatnim pełnym roku przed pojawieniem się nowego koronawirusa w Holandii.

Pandemia miała bowiem olbrzymi wpływ na branżę lotniczą. W czasach lockdownów, obostrzeń i utrudnień w podróżowaniu liczba ludzi korzystających z połączeń lotniczych bardzo spadła.

Dobrze to pokazuje przykład Holandii: w 2019 r. pięć głównych holenderskich portów lotniczych obsłużyło jeszcze 81,2 mln pasażerów. W 2020 r., a więc w pierwszym roku pandemii, liczba ta spadła do zaledwie… 23,7 mln.

Rok 2021 r. był pod tym względem nadal bardzo trudny (mniej niż 30 mln podróżnych). Jak pokazują dane udostępnione przez Holenderski Urząd Statystyczny CBS, dopiero w 2022 r. na lotniskach znów zrobiło się tłoczniej (ponad 60 mln pasażerów).

Mimo wzrostu także w dwóch kolejnych latach, łączna liczba pasażerów obsługiwanych przez pięć głównych holenderskich portów lotniczych nadal jest jednak niższa niż tuż przed pandemią.

Zdecydowanie największym holenderskim portem lotniczym jest Schiphol Airport pod Amsterdamem. W minionych latach znacząco rozwinął się też port w Eindhoven. Inne, mniejsze holenderskie porty lotnicze, to Rotterdam The Hague Airport, Maastricht Aachen Airport oraz Groningen Airport Eelde.

Amsterdamski port lotniczy obsłużył w ubiegłym roku prawie 67 mln pasażerów. Przez port w Eindhoven przewinęło się w sumie około 7 mln podróżnych, a przez pozostałe trzy mniejsze holenderskie lotniska - w sumie około 2 mln.

---

16.02.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

< Poprzednia		Następna >