[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W Holandii i Belgii aresztowano 6 osób podejrzanych o naruszenie unijnych sankcji wobec Rosji. Według mediów, belgijski biznesmen sprzedawał Rosji elektronikę i inne technologie, które mogły zostać wykorzystane w wojnie z Ukrainą.
Holenderska i belgijska policja przeprowadziły we wtorek, 5 grudnia, naloty w Rotterdamie, Sluis oraz belgijskich miastach, Knokke i Eeklo. Przeszukano zarówno domy, jak i siedzibę firmy. Jak podała belgijska prokuratura, cztery osoby zostały zatrzymane w Belgii i dwie w Holandii.
Podejrzani zostali namierzeni dzięki wskazówkom amerykańskich organów ścigania. Według prokuratury, wszczęto już dochodzenie w sprawie „nielegalnego eksportu towarów z USA i prania brudnych pieniędzy”. Towary takie, jak mikrochipy i silniki turbinowe, można wykorzystać w niegroźnych urządzeniach, a także w dronach, rakietach i innym sprzęcie wojskowym.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę prawie dwa lata temu eksport tych towarów został zakazany. Rosja desperacko poszukuje części z tych towarów.
Jak donoszą flamandzkie gazety, w tym De Standaard i Het Nieuwsblad, kluczową rolę w tej sprawie odgrywa belgijski biznesmen, Hans De G. Rzekomo uczynił swoją firmę Hasa Invest częścią sieci kierowanej przez Rosjanina osiadłego w Szwecji.
08.12.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Wynajem w Amersfoort - ile to kosztuje? |
Holandia: We Fryzji znaleziono fragment rzadkiego miecza wikingów! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl