Holandia: Zwolnią 1,8 tys. pracowników. „Ludzie są wściekli”

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Teraz w fabryce samochodów VDL Nedcar w Born pracuje ponad 3,9 tys. ludzi. W listopadzie pracowników ma być tu już tylko 2,1 tys., poinformował portal nu.nl.

Obecnie jednym z głównych zleceniodawców VDL Nedcar jest koncern BMW, a w limburskiej fabryce produkowane są samochody MINI (marka ta należy właśnie do BMW).

Kontrakt z BMW na produkcję MINI obowiązuje jednak tylko do marca przyszłego roku. Zarządowi VDL Nedcar nie udało się znaleźć żadnego wielkiego zleceniodawcy, który zająłby po marcu 2024 r. miejsce BMW.

W związku z tym konieczne będą zwolnienia. Dyskusja na ten temat trwa od pewnego czasu. Pracownicy są niezadowoleni z decyzji zarządu, a w fabryce już kilkakrotnie dochodziło do strajków. Szefowie firmy przekonują, że pakiet socjalny zaoferowany zwalnianym pracownikom jest atrakcyjny, a zwolnienia nieuniknione.

W czwartek zarząd zapowiedział jednak, że do zwolnień dojdzie szybciej niż wcześniej zakładano. Związkowcy liczyli, że większość zatrudnionych zachowa pracę do końca kontraktu z BMW. Zarząd VDL Nedcar chce jednak zwolnić około tysiąc stałych pracowników i 800 pracowników tymczasowych już w listopadzie tego roku.

Według związkowców ta decyzja jedynie pogorszy nastroje w firmie - i tak już kiepskie z powodu konfliktu dotyczącego pakietu socjalnego - a to jedynie zwiększy ryzyko zorganizowania kolejnych strajków.

- Moment ogłoszenia tej decyzji jest fatalny, a pracownicy i bez tego byli już wściekli - portal nu.nl cytuje Jeroena Bruinsma ze związku zawodowego CNV.

02.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki