[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holenderska policja interweniowała we wtorek, 1 listopada, podczas demonstracji Kurdów przeciwko rzekomemu użyciu broni chemicznej przez Turcję. Kilka osób doznało obrażeń głowy, rąk lub nóg podczas akcji policyjnej na Malieveld w Hadze. Dwanaście osób zostało aresztowanych za przemoc publiczną lub przemoc wobec policji.
Policja poinformowała, że „kilkudziesięciu demonstrantów” maszerowało w kierunku ambasady tureckiej. Interwencja władz uniemożliwiła im dotarcie do ambasady i według policji, osoby te zostały odesłane na plac Malieveld. Tam sytuacja stała się napięta, a protestujący są oskarżani o zwrócenie się przeciwko policji i zaatakowanie masztami koni policyjnych.
Organizatorzy demonstracji przedstawili nieco inną wersję wydarzeń. Tylko jedna osoba chciała udać się do ambasady, ale została zatrzymana przez innych protestujących. Zdaniem inicjatorów protestu, interwencja policji była niepotrzebna i doprowadziła do eskalacji sytuacji. Około 7 osób zostało rannych. W demonstracji wzięło udział ponad tysiąc osób.
Protestujący twierdzą, że Turcja używa broni chemicznej w irackim Kurdystanie i od sześciu miesięcy popełnia tam zbrodnie wojenne, które są tuszowane.
02.11.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Chłopiec ugodzony nożem w supermarkecie! |
Holandia: Samochód wpadł do kanału. 31-latka i jej dwoje dzieci rannych |
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Holandia: Produkcja rowerów? W Polsce więcej niż w Holandii |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl