[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Sąd przedłużył o dwa tygodnie areszt tymczasowy mieszkanki Losser, podejrzanej o zabicie w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia 39-letniego partnera z Polski – poinformowały lokalne media.
Adwokat oskarżonej na razie nie chciał udzielać szczegółowych informacji na temat tej sprawy, czytamy w portalu rtvoost.nl. – Jest na to za wcześnie. Trzeba jeszcze załatwić inne kwestie, m.in. związane z dziećmi – powiedział.
Przypomnijmy, w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia w domu przy ulicy Lepelaarstraat w miejscowości Losser, zginął mężczyzna. Według rzecznika prasowego policji, cytowanego przez portal hallolosser.nl, mężczyzna stracił życie w wyniku przestępstwa.
Zatrzymana przez policję 43-letnia partnerka ofiary, przebywająca feralnej sylwestrowo-noworocznej nocy w tym samym budynku, pochodzi „z któregoś z państw byłej Jugosławii”, informowały lokalne media. Ofiara to Polak. Są to niepotwierdzone informacje, a policja jak na razie nie podała szczegółowych informacji na temat pochodzenia ofiary i zatrzymanej kobiety.
W komunikacie prasowym zamieszczonym na stronie internetowej policji napisano tylko, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia około godz. 3:00 wezwano policję do mieszkania przy ulicy Lepelaarstraat. Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, natrafili tam na zwłoki 39-letniego mężczyzny. Około godziny 4:30 znajdująca się w mieszkaniu 43-letnia kobieta została zatrzymana i przewieziona na komisariat, informuje dziennik „AD”.
Jeden z sąsiadów twierdzi, że słyszał w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia krzyki dochodzące z budynku, a także odgłosy przypominające przesuwanie mebli. Następnie zobaczył w ogrodzie słaniającego się 39-latka, ale nie zwrócił na to większej uwagi, bo uznał, że mężczyzna mógł być pijany.
Z wypowiedzi sąsiadów wynika, że para miała dwoje dzieci: bliźnięta w wieku około 3,5 roku. Nie wiadomo, gdzie dzieci obecnie przebywają i w jakim są stanie.
O tragedii w Losser pisaliśmy już na naszych łamach: „Ofiara morderstwa w Losser to Polak”
Według lokalnych mediów opieka społeczna już wcześniej wiedziała, że z rodziną mieszkającą przy Lepelaarstraat były problemy. Była ona objęta programem dotyczącym zwalczania przemocy domowej, informuje rtvoost.nl.
Losser to licząca około 13 tysięcy mieszkańców gmina na wschodzie Holandii (prowincja Overijssel), tuż przy granicy z Niemcami, kilka kilometrów na wschód od Enschede.
06.01.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Czekoladowe litery droższe o 25%! |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Moja córka mna 12 lat i musi znać wszyskie państwa i stolicy byłych krajów Jugosławi.