Holandia, biznes: Holandia wciąż sprowadza dużo rosyjskiego węgla

Biznes

Fot. Shutterstock, Inc.

Po ataku Rosji na Ukrainę wiele się mówi o próbach uniezależnienia się Unii Europejskiej od rosyjskich surowców. Mimo nałożenia wielu sankcji na reżim Putina holenderskie firmy nadal sprowadzają dużo rosyjskiego węgla – poinformował portal nu.nl.

W Holandii wciąż działają cztery wielkie elektrownie węglowe i co roku do kraju wiatraków trafiają miliony ton węgla. Ich największym dostawcą jest Rosja. Około 25-30% holenderskiego eksportu węgla kamiennego pochodzi właśnie z tego kraju. W minionych latach Holandia importowała z Rosji około 10 mln ton węgla rocznie, płacąc za to co roku około 3,5 mld euro.

Na razie nie wprowadzono sankcji zakazujących importu rosyjskiego węgla do państw Unii Europejskiej. Wiele holenderskich firm nadal więc sprowadza węgiel z tego kraju. – Płyną do nas teraz dwa statki z węglem z Rosji, już wcześniej podpisaliśmy umowy na te dostawy – portal nu.nl cytuje rzecznika prasowego huty Tata Steel z Ijmuiden.

Również firma energetyczna RWE, posiadająca w Holandii dwie elektrownie węglowe, poinformowała, że nie zamierza sama podejmować działań, dotyczących importu węgla z Rosji i czeka na decyzje w tej sprawie holenderskiego rządu i władz UE.

W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele innych firm, sprowadzających rosyjski węgiel do Holandii, opisuje portal nu.nl. Jeśli rządzący zdecydują o zakazie importu węgla z Rosji, firmy te uszanują tę decyzję, ale same na razie nie zamierzają całkowicie rezygnować z dostaw tego surowca z Rosji - deklarują przedstawiciele tych przedsiębiorstw.

11.03.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Komentarze 

 
0 #4 wp 2022-03-12 14:57
@bear - w tej chwili Polska nie jest żadną potęgą węglową. Lata realizacji unijnej polityki wykańczania wydobycia węgla, braku nowych inwestycji, braku rzetelnych reform często mafijnego otoczenia kopalń zrobiło swoje. W tej chwili po zamknięciu rynku rosyjskiego Polska przymierza się do importu węgla z Australii i USA czyli przez oceany(!). Sytuacja przypomina mi tę z lat 90-tych, gdy celowo doprowadzano zakłady do zapaści, żeby ktoś mógł je za ułamek rzeczywistej wartości przejąć razem z rynkiem, który posiadały. Nie wierzę, że polski, porzucony węgiel będzie sobie długo spokojnie leżał pod ziemią. Po ograbieniu Polaków ze złóż znów okaże się produktem ekologicznym (co zresztą jest prawdą, bo ze szczątek roślinnych powstał) do bogacenia...innych.
Cytuj
 
 
+3 #3 bear 2022-03-11 21:36
POLSKA TO POTEGA WEGLOWA ;)) NIECH NL KUPLUJE W PL XD
Cytuj
 
 
+9 #2 Mareczek 2022-03-11 19:39
Cytuję wp:
Zakłamańcy! Polsce każą zasypywać kopalnie, burzyć bloki węglowe, nasyłają tabuny "ekologów", a sami w najlepsze, w spokoju nie tylko zakupem gazu i ropy, ale też węgla finansują zbrojenia Putina - największego zagrożenia dla pokoju na kontynencie. Brak słów!


Oto właśnie chodzi z tą eko-śpiewką. Cały świat ma się powstrzymać w imię ekologii i ochrony klimatu, aby kilku najbogatszych posiadający swoje biznesy w krajach, gdzie mają w d. eko-terroryzm mogło dalej rozmnażać swoje majątki. Podczas koronki, też tylko ci najbogatsi pomnożyli swoje majątki, gdy reszta świata... wiadomo.
Cytuj
 
 
+10 #1 wp 2022-03-11 17:59
Zakłamańcy! Polsce każą zasypywać kopalnie, burzyć bloki węglowe, nasyłają tabuny "ekologów", a sami w najlepsze, w spokoju nie tylko zakupem gazu i ropy, ale też węgla finansują zbrojenia putina - największego zagrożenia dla pokoju na kontynencie. Brak słów!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki