[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Branża gastronomiczna i hotelarska należą do sektorów, które najbardziej ucierpiały w wyniku epidemii koronawirusa i wprowadzonych przez rząd obostrzeń.
W tym roku łączne obroty holenderskich firm, aktywnych w branży gastronomicznej i hotelarskiej, zmniejszą się o 30-40%, wynika z analizy przygotowanej przez Biuro Ekonomiczne banku ING.
Jak dotąd najgorszym miesiącem dla tych sektorów był kwiecień. Restauracje, kawiarnie i puby straciły wtedy około 70% obrotów, a hotele aż 95%. Wiele firm przetrwało ten trudny okres tylko dzięki radykalnemu ograniczeniu kosztów oraz dzięki pomocy finansowej z rządowych tarcz antykryzysowych, opisuje portal nu.nl.
Od kilku tygodni sytuacja wygląda już mniej dramatycznie, gdyż wiele obostrzeń zostało zniesionych lub ograniczonych. Mimo ponownego otwarcia restauracji, pubów i kawiarń obroty branży gastronomicznej wciąż są jednak o około jedną trzecią niższe niż w tym samym okresie roku ubiegłego.
Perspektywy na drugą połowę roku też nie są najlepsze. Do Holandii przyjeżdża mniej zagranicznych turystów, a ze względu na zasady dystansu społecznego (co najmniej 1,5 odstępu od innych) lokale gastronomiczne mogą być tylko częściowo wypełnione.
Nawet jeśli więc nie dojdzie do kolejnej fali zakażeń, to druga połowa 2020 r. oraz cały przyszły rok będą dla branży gastronomicznej i hotelarskiej bardzo trudne – prognozuje Biuro Ekonomiczne ING.
10.07.2020 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl