Holandia, biznes: Złe wyniki holenderskiego przemysłu. Gospodarka zwalnia?

Biznes

Produkcja przemysłowa w Holandii była w maju tego roku o 1,8% niższa niż w tym samym miesiącu roku ubiegłego – poinformowało niderlandzkie Główne Biuro Statystyczne CBS.

Najmocniej zmniejszyła się produkcja maszyn (spadek o ponad 10%) oraz wyrobów z metalu (-4,2%). Nie wszystkie dane są negatywne: produkcja urządzeń elektrycznych i elektronicznych zwiększyła się prawie o 8%.

Ogólny obraz nie napawa jednak optymizmem. Także w porównaniu z kwietniem 2019 roku doszło do spadku produkcji, a od połowy 2018 roku wyniki niderlandzkiego przemysłu są dosyć kiepskie.

Przekłada się to na pogorszenie nastrojów przedsiębiorców aktywnych w tej branży. Wskaźnik określający nastroje holenderskich producentów ponownie się obniżył i jest na najniższym poziomie od trzech lat, informuje CBS.

Producenci obawiają się przede wszystkim mniejszej liczb zamówień. Ma to związek ze złymi wynikami niemieckiego przemysłu. Niemcy to najważniejszy partner gospodarczy Holandii, a w maju tego roku niemiecki przemysł produkował o 4% mniej niż rok wcześniej. Czerwiec był już dziesiątym miesiącem z rzędu, w którym doszło do pogorszenia się nastrojów niemieckich producentów.

Gorsze wyniki przemysłu mają negatywny wpływ na całość gospodarki. Z opublikowanych niedawno prognoz Komisji Europejskiej wynika, że niemiecki PKB w tym roku zwiększy się jedynie o 0,5%.

W całej UE gospodarka ma urosnąć o 1,4%. W Polsce zagrożenia spowolnieniem gospodarczym (na razie) nie ma, a PKB zwiększy się w tym roku o 4,4%, przewiduje Komisja Europejska.  

Jeśli chodzi o Holandię, to Komisja prognozuje w tym roku wzrost PKB na poziomie 1,5%, a w przyszłym roku na poziomie 1,6%. Jeszcze w listopadzie 2018 r. Komisja przewidywała, że niderlandzki PKB zwiększy się w tym roku o 2,4%. W ubiegłym roku holenderski produkt krajowy brutto wzrósł o 2,5%.

Europejska gospodarka będzie się w najbliższym czasie wolniej rozwijać m.in. z powodu zagrożenia wojną handlową pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami, uważa wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis. Właśnie producenci mogą na tym najbardziej ucierpieć.

Poważnym zagrożeniem dla unijnej gospodarki jest też Brexit, a w szczególności tzw. „twardy Brexit”, czyli wyjście Wielkiej Brytanii z UE bez wcześniejszego podpisania umowy z Unią. Jeśli dojdzie do chaotycznego Brexitu, to wzrost PKB w Unii Europejskiej będzie najprawdopodobniej jeszcze niższy niż to wynika z obecnych prognoz, ostrzega Komisja.

11.07.2019 Niedziela.NL
(łk)