Tragedia w Alpach Szwajcarskich. Nie żyje Holenderka i jej dzieci

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

Holenderka i jej dwoje dzieci zginęło w wypadku podczas wędrówki w Alpach Szwajcarskich. Według policji, 57-letnia matka, jej 25-letnia córka i 22-letni syn spadli z wysokości około 300 metrów w dół rzeki Rochers de Naye nad Veytaux, niedaleko Montreux.

Jak podała szwajcarska gazeta Freiburger Nachrichten, w piątek (9 lutego), znaleziono ciała trzech obywateli Holandii.

Policja w Vaud podała, że zaginięcie holenderskiej rodziny zgłoszono w czwartek wieczorem, 8 lutego. Według władz szwajcarskich, przyczyna tragedii jest nadal nieznana, ale podejrzewa się nieszczęśliwy wypadek.

Wiadomo, że 22-letni syn mieszkał w regionie Lozanny, a siostra i matka w Holandii. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ich śmierci.

12.02.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komentarze 

 
0 #1 N 2024-02-13 11:29
I znowu, jak co roku o tej porze w górach gina Holendrzy. Niech zostaną lepiej na tych swoich plaskich nizinach, a z zajęć zimowych tylko lyzwy na zamarzniętych kanałach. W górach to trzeba umieć.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki