Holandia niżej w rankingu bezpieczeństwa drogowego. Polskie drogi jeszcze niebezpieczniejsze

Archiwum '19

W ciągu ośmiu lat Holandia spadła z czwartego na jedenaste miejsce w rankingu bezpieczeństwa drogowego w Europie – wynika z najnowszego opracowania Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Drogowego ETSC.

W 2010 roku jedynie w Szwecji, Wielkiej Brytanii i na Malcie liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w przeliczeniu na milion mieszkańców była niższa niż w Holandii, przypomina portal rtlnieuws.nl.

W rankingu ETSC uwzględniono 32 państwa europejskie. Holandia jest jednym z trzech krajów, w których w ciągu ośmiu lat doszło do pogorszenia sytuacji i liczba ofiar śmiertelnych wypadków w przeliczeniu na milion mieszkańców wzrosła.

Niderlandzcy eksperci tłumaczą to tym, że w Holandii w minionych latach za mało inwestowano w infrastrukturę drogową. W 2011 roku ministerstwo infrastruktury miało jeszcze 11 mld euro budżetu, a w 2018 r. jedynie 8 mld euro, informuje rtlnieuws.nl.

Obecnie na pierwszym miejscu w rankingu ETSC jest Norwegia, gdzie w 2018 roku na każdy milion mieszkańców przypadało 20,4 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Ostatnie miejsce zajmuje Rumunia, gdzie odsetek ten wynosił 95,6.

Polska wciąż znajduje się w dolnej części rankingu: w 2010 roku na 28., a w 2018 r. na 27. miejscu. W ubiegłym roku na każdy milion mieszkańców Polski przypadało 74,5 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. W 2010 roku wskaźnik ten wynosił jeszcze około 103.

30.09.2019 Niedziela.NL

(łk)