Holandia: 48-letni Irlandczyk dodany na listę osób zaginionych

Holandia

fot. Matt Rakowski / Shutterstock.com

Holenderska policja apeluje o pomoc w odnalezieniu 48-letniego Irlandczyka, który zniknął w Amsterdamie ponad tydzień temu.

Andrew Furey był ostatni raz widziany w barze Coco w pobliżu Rembrandtplein, ale nie dotarł do mieszkania, które zarezerwował tego samego wieczoru – poinformowała policja. Ostatnio widziano go wieczorem, 11 kwietnia. Przyjaciele i rodzina bardzo martwią się o 48-latka. Jak informuje dziennik Telegraaf, był on w złym humorze, kiedy opuszczał swoich towarzyszy podróży – dwóch braci i siostrzeńca. Wówczas słuch o nim zaginął, a jego telefon milczy.

Furey mierzy około 1,75 metra wysokości, jest szczupły, ma zarost i okulary i często chodzi w kapeluszu. Jego siostra, Joanne, w rozmowie z radiem Belfast Live potwierdziła, że jej brat zmagał się z problemami psychicznymi i w momencie zaginięcia był w złej kondycji. Jego rodzina uważa, że mógł wyjechać z Amsterdamu i pojechać do innego regionu w Holandii.

„Gdybym mogła przekazać mu wiadomość, brzmiałaby ona następująco: proszę, skontaktuj się z nami i powiedz, że wszystko w porządku. Cała rodzina naprawdę się o ciebie martwi i chce, żebyś był bezpieczny w domu” - poinformowała kobieta.

20.04.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Komentarze 

 
0 #2 Hmmmm 2022-04-22 12:58
Chłop z problemami psychicznymi, w kiepskim humorze, a 2 braci puszcza go samego, po nocach, w obcym kraju. Super.
Cytuj
 
 
-1 #1 Iza37 2022-04-21 16:20
Tylko szkopuł jest taki, że ten człowiek już nie żyje a na zdjęciu odbywa się jego pogrzeb.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki