Holandia: Nawet miesiąc czekania... Holenderskie samorządy nie radzą sobie z rejestracją uchodźców z Ukrainy

Holandia

W niektórych holenderskich gminach uchodźcy z Ukrainy dostają numer BSN (rodzaj holenderskiego PESEL-u) w ciągu jednego dnia, w innych muszą czekać na to ponad miesiąc – poinformował dziennik „De Volkskrant”.

W Amsterdamie wyrobienie numeru BSN zajmuje „kilka tygodni”, a w Haarlemie „ponad miesiąc”. Także w Utrechcie trwa to dosyć długo, opisują holenderskie media.

W Almere, Heerenveen i Leidschendam-Voorburg uchodźcy z Ukrainy mogą uzyskać BSN w ciągu tygodnia, zapewniają tamtejsze władze. W Tilburgu udaje się to przeważnie w ciągu jednego dnia, czytamy w portalu nu.nl.

Rejestrowanie uchodźców często trwa długo, bo urzędnicy mają problemy z tłumaczeniem dokumentów zapisanych cyrylicą – wyjaśnił „De Volkskrant” rzecznik prasowy ministerstwa spraw wewnętrznych.

Posiadanie BSN bardzo ułatwia życie w Holandii. W związku z wojną w Ukrainie holenderski rząd od początku kwietnia nie będzie wymagać od obywateli Ukrainy, chcących pracować w Holandii, uzyskania specjalnego pozwolenia na pracę. Uchodźcy, chcący rozpocząć pracę w Holandii, będą musieli posiadać jedynie numer BSN.

27.03.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)