[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Tylko 2% Holendrów bardzo często przeklina, 36% nie robi tego nigdy, a pozostali od czasu do czasu.
Jakich słów używają mieszkańcy Niderlandów żeby „wzmocnić” swoją wypowiedź?
Z badań wynika, że najczęściej używanym „brzydkim słowem” jest „shit” (27%). Na drugim miejscu „godverdomme” (26%). A na trzecim „kut” (24%).
W odróżnieniu od większości krajów słowiańskich, w których używa się przekleństw związanych z określonymi częściami ciała, to mieszkańcy Niderlandów wolą życzyć adresatowi przeróżnych chorób.
Od lat do popularnych przekleństw i obelg należały: „klere" (cholera), „pest" (dżuma), „tyfus", „tering" (gruźlica) i „pokke" (ospa). Również „rak”, czyli „kanker" robi ostatnio karierę.
Dawniej najgorszymi przekleństwami były te obrażające Boga. Dziś też nie powinno się nadużywać słowa „godverdomme”. Jeśli już musimy koniecznie sięgnąć do religijnego słownictwa, to powiedzmy: Jeetje! (od "Jezus") lub Goh! (od "God").
Gdyby ktoś był zainteresowany jak bardziej kreatywnie klnąć i obrażać po holendersku, to może skorzystać z bogato ilustrowanego słownika pt. „Het Groot Nederlands Vloekboek” autorstwa językoznawcy Martena van der Meulen (można kupić na Amazon.NL tutaj link lub za €24,99 na Bol.com tutaj link).
Dla Polaków, którzy dopiero uczą się języka, na rynku jest dostępny słowniczek „Niderlandzki i polski tylko dla dorosłych”, który został napisany przez Agatę van Ekeren (można kupić w internetowym sklepie Talen Training Centrum tutaj link).
Oprócz brzydkich słów, znajdziemy tam również zwroty dotyczące sytuacji damsko- męskich, co może być bardzo przydatne jeśli chcemy poflirtować w Holandii.
„Przeklinanie, humor oraz emocje są nierozłączne.”- to teza z książki Emmy Byrne „Bluzgaj zdrowo” (można kupić na Empik.pl - link tutaj lub na Amazon.nl w jęz.angielskim - link tutaj, lub ).
Gdzie zgłaszać przeklinające osoby?
Jednak osoby, które publicznie w Holandii nadużywają przekleństw, od 2016 r. mogą być zgłoszone do: Bondtegenvloeken.nl
Kto był inicjatorem założenia tego cyfrowego punktu?
Holenderski Związek Przeciwko Przeklinaniu, który został założony w 1917 roku. Jak widać problem zaśmiecania języka ma już ponad sto lat, w każdym razie oficjalnie. Związek zajmuje się zgłoszeniami nadużyć, których jest rocznie około stu oraz prowadzi zajęcia edukacyjne w szkołach pokazując, że używane słownictwo ma wpływ na to, jak postrzegają nas inni.
A jak nas Polaków postrzegają Holendrzy?
Na cóż, najczęściej pierwszymi polskimi słowami jakie zwykle wpadają im w ucho są nasze wulgaryzmy. Nie powinno nas to dziwić, bo z polskich badań wynika, że w naszym kraju 9 na 10 osób przeklina.
17.12.2018 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc. // aktualizacja 14.09.2023
(gg/ks)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze