Niemcy: Grypa szaleje, szczególnie wśród dzieci

Świat

Pod koniec stycznia na ostre infekcje dróg oddechowych, wywołane przede wszystkim przez wirusy grypy i RSV, cierpiało już ponad 9% mieszkańców Niemiec.

Jak wynika z danych udostępnionych przez Instytut Roberta Kocha, w czwartym tygodniu tego roku na grypę i inne infekcje układu oddechowego cierpiało już prawie 8 mln populacji Niemiec.

W tym sezonie grypowym szczególnie wiele zakażeń odnotowano jak dotąd wśród dzieci w wieku do 14 lat - poinformował niemiecki dziennik „Bild”. Dzieci łatwo przenoszą wirusy, a czasami przebieg zakażenia jest w ich przypadku poważny. Może dojść do komplikacji, a w efekcie - do hospitalizacji.

Jak opisują media, w niektórych szpitalach dziecięcych zajęte są już prawie wszystkie łózka. Liczba dzieci w wieku 5-14 lat trafiających do szpitali z powodu grypy i innych infekcji dróg oddechowych w ciągu czterech tygodni się podwoiła.

Grypa stanowi jednak największe zagrożenie dla seniorów oraz ludzi z osłabionym układem odpornościowym. Dzieci z objawami, mogącymi wskazywać na zakażenie, nie powinny zatem na razie spotykać się np. z dziadkami, radzą lekarze.

Według ekspertów wysoką liczbę zakażeń grypą w tym sezonie można wytłumaczyć między innymi spadkiem liczby szczepień przeciwko grypie. W trakcie pandemii koronawirusa uwaga opinii publicznej była skupiona na COVID-19, a liczba szczepień przeciwko grypie spadła.

Teraz jednak zakażeń koronawirusem z poważnym przebiegiem jest już relatywnie mało, a większy problem stanowią wirusy grypy i RSV, opisuje „Bild”.

30.01.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)