Holenderski pracownik humanitarny oskarżony w Grecji o przemyt ludzi

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

Holenderski ratownik, Pieter Wittenberg, jest sądzony w Grecji wraz z 23 współpodejrzanymi. Wittenberg i pozostali ratownicy są oskarżeni są m.in. o przemyt ludzi, szpiegostwo i ujawnianie tajemnic państwowych. Ratownicy twierdzą, że wszystko, co zrobili, to ratowanie uchodźców z morza w 2018 roku.

75-letni Wittenberg przebywa na Lesbos, aby wziąć udział w swoim procesie. Jemu i innym pracownikom organizacji humanitarnej grozi grzywna i kilka lat pozbawienia wolności. Jedną z podejrzanych jest 28-letnia Sara Mardini z Syrii, która wraz z niemiecko-irlandzkim nurkiem, Seanem Binderem, ratowała ludzi z morza.

Pieter Wittenberg twierdzi, że po zniszczeniu obozu Moria pracował jako wolontariusz na greckiej wyspie Lesbos. Poza tym był kapitanem łodzi ratunkowej i strzegł plaży, na której spali uchodźcy.
Pochodzący z Peest Wittenberg utrzymuje, że jest niewinny i padł ofiarą „dziwnych europejskich i greckich zagrywek” oraz „zastraszania wolontariuszy oraz członków organizacji działających na rzecz uchodźców”. Mężczyzna wraz z żoną w 2017 roku założył fundację Stichting Shower Power, która umożliwiała uchodźcom żyjącym na plażach na Lesbos skorzystanie z prysznica.

„Po prostu pracowaliśmy jako wolontariusze, dając schronienie ludziom na plaży. Pomagaliśmy zmarzniętym, przestraszonym osobom, które miały zniszczone, brudne ubrania i były po trudnej przeprawie przez morze na pontonie. Dostawali od nad suche ubrania, herbatniki i wodę” - tłumaczył jakiś czas temu mężczyzna.

Amnesty International i inne organizacje od lat występują w obronie oskarżonych ratowników. Wezwali greckie władze do umorzenia sprawy.

11.01.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki