[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Reprezentacja Holandii przegrała w niedzielę z Francją w pierwszym meczu Ligi Narodów 1-2. W wyjazdowym starciu ze zwycięzcami tegorocznego mundialu Pomarańczowi pokazali się jednak z dosyć dobrej strony.
Pierwszego gola na Stade de France zdobyła młoda gwiazda gospodarzy Kylian Mbappé. W drugiej połowie Holendrzy zaczęli grać nieco lepiej i zostało to nagrodzone bramką. Strzelcem gola dla Oranje był Ryan Babel.
Niestety dla Holendrów z Francji wrócili bez punktu. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył Olivier Giroud.
Ronald Koeman, selekcjoner Oranje, pochwalił podopiecznych za styl gry, ale jednocześnie nie krył złości w związku z indywidualnymi błędami.
– Nie wykorzystaliśmy kluczowych szans w meczu – mówił Koeman, cytowany przez portal nu.nl. – Najbardziej bolesny był drugi gol rywali. W takiej chwili trzeba lepiej kryć napastnika – powiedział.
W kolejnym meczu Ligi Narodów Holendrzy zagrają w Amsterdamie z Niemcami. Spotkanie na stadionie Johan Cruijff Arena odbędzie się 13 października. Trzy dni później Pomarańczowi zmierzą się w Brukseli z Belgią, a w listopadzie czekają ich rewanżowe mecze Ligi Narodów z Francją i Niemcami.
10.09.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Sześć goli w Rotterdamie! Awans już bardzo blisko |
Holandia, sport: Bolesna porażka PSV. „Dramatycznie źle” |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl