[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Póki co, wiele wskazuje na to, że epidemia koronawirusa nie miała aż tak dużego wpływu na holenderski rynek mieszkaniowy – przekazali przedstawiciele stowarzyszenia NVM.
Począwszy od połowy marca, kiedy w Holandii wprowadzono liczne ograniczenia związane z epidemią koronawirusa, brokerzy ze stowarzyszenia NVM sprzedawali ok. 2,5 do nawet 3 tys. domów w skali tygodnia. Jak informuje stacja NOS, to mniej więcej tyle samo, co przed kryzysem.
„Wygląda na to, że osoby chcące kupić dom nadal poszukują różnych możliwości. Co więcej, oprocentowania kredytów wciąż są dość niskie, poza tym pewnym czynnikiem sprzyjającym zakupowi domu jest pora roku” - przekazał prezes NVM, Onno Hoes. Co ciekawe, pomimo kryzysu wciąż rosną ceny nieruchomości. W okresie od połowy kwietnia do połowy maja cena za jeden metr kwadratowy wzrosła o 1% (w porównaniu z miesiącami przed kryzysem). Obecnie za dom w Holandii trzeba zapłacić średnio 333 tys. euro, czyli o 7,7% więcej niż rok temu. W Amsterdamie ceny nieruchomości są znacznie wyższe.
Jedyną zmianą na rynku mieszkaniowym, jaką zaobserwowano po wybuchu epidemii koronawirusa, jest zwiększenie się liczby wystawianych na sprzedaż domów, a także wzrost liczby mieszkań na wynajem. W porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku, odnotowano teraz znaczny wzrost liczby ofert. „Spadek zainteresowania Airbnb jest logicznym wytłumaczeniem tej sytuacji" – uważają przedstawiciele NVM.
21.05.2020 Niedziela.NL
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl