[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Holenderski turysta jest jedną z czterech osób, które zmarły na pokładzie statku MS Zaandam, gdzie przebywa duża liczba zarażonych koronawirusem osób. Minister spraw zagranicznych, Stef Blok, potwierdził tę informację w rozmowie z parlamentem. Dramat pasażerów trwa: uwięzieni na morzu krążą od wielu dni, w nadziei, że w końcu będą mogli zejść na ląd, podczas gdy kolejne kraje odmawiają załodze prawa do zacumowania.
Blok przekazał, że na pokładzie statku wycieczkowego przebywało 20 obywateli Holandii. U ośmiu pasażerów potwierdzono obecność koronawirusa, zaś około 200 osób miało objawy grypy. Prawdopodobnie więc znacznie więcej osób cierpi na COVID-19. Operator statku, firma Holland-America Line, oskarżyła rządy kilku krajów o „odwracanie się plecami” od dotkniętego epidemią statku przez odmawianie wpłynięcia do licznych portów. Kilka krajów w Ameryce Południowej zamknęło swoje przystanie dla Zaandam. Statek miał zacumować w Chile 21. marca, ale rząd zmienił zdanie. Statek wyruszył z Buenos Aires dnia 7. marca i otrzymał pozwolenie na przepłynięcie przez Kanał Panamski i udał się w kierunku Florydy, jednakże gubernator stanu, Ron DeSantis, w rozmowie z Fox News przekazał, że nie pozwoli, aby „obcokrajowcy zostali wyrzuceni na brzeg w jego stanie”.
Przedstawiciel Holland-America Line, Orlando Ashford, przekazał w oświadczeniu prasowym, że świat „porzucił 1243 pasażerów, wśród których wiele osób to seniorzy, a także liczną załogę statku”. „Zmagamy się z syndromem ‘to nie mój problem’. Międzynarodowa społeczność, konsekwentnie wielkoduszna oraz pomocna w obliczu ludzkiego cierpienia, zamknęła się na pasażerów statku MS Zaandam, pozostawiając ich samym sobie. Kraje są słusznie skupione na walce z epidemią COVID-19, odwracają jednak oczy od tysięcy osób, które utknęły na morzu. Czy reakcje te oparte są o opinie specjalistów, np. z Centrum ds. Kontroli Chorób oraz Prewencji (CDC) w Stanach Zjednoczonych, czy są napędzanie irracjonalnym lękiem? Co stało się z współczuciem i odruchem pomocy bliźniemu?” – mówił Ashford.
Minister Blok przekazał, że Holandia prowadzi rozmowy z rządami innych krajów na temat możliwości opuszczenia statku przez pasażerów tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. „Ministerstwo spraw zagranicznych w dalszym ciągu próbuje w sposób szybki i bezpieczny uwolnić holenderskich pasażerów uwięzionych na MS Zaandam. Szczególną uwagę poświęcamy kwestii osób uwięzionych na statkach wycieczkowych oraz jachtach i chcemy pomóc pasażerom w zejściu na ląd, a następnie, w powrocie do kraju” – zapewniał minister.
02.04.2020 Niedziela.NL
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Uciążliwi sąsiedzi - czy można z tym coś zrobić? |
Holandia: Jeździmy na rowerze coraz chętniej! |
Holandia - informacje ogólne o kraju |
Holandia: Booking planuje reorganizację i zwolnienia |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl