Holenderscy sędziowie proszą UE o pomoc, co zrobić z pirackimi serwisami VoD i odtwarzaczami, które dają do nich dostęp

Kultura / Rozrywka

Fot. Shutterstock

W przeciwieństwie do pobierania i udostępniania plików, w wielu krajach Unii Europejskiej wciąż nie została uregulowana prawnie sprawa korzystania z serwisów z filmami na żądanie (j.ang. - VoD, Video on Demand), które oferują nieautoryzowane materiały. Niedawno z polskiego Internetu znikło kilka takich serwisów, a ich zarządcy usłyszeli zarzuty. W Wielkiej Brytanii zaś policja zabezpieczyła przystawki do telewizorów, które fabrycznie dają do takich serwisów dostęp, a także starała się, by akcja była jak najbardziej widoczna.

W najbliższej przyszłości sytuacja ta może się zmienić. Holenderski sąd zgłosił wątpliwości dotyczące oglądania filmów z nieautoryzowanych serwisów VoD (Video on Demand, Filmy na Żądanie) do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Pytania zostały sformułowane przy okazji badania sprawy między antypiracką organizacją BREIN i sklepem internetowym Filmspeler.nl, który to sprzedaje odtwarzacze multimediów przeznaczone do korzystania z pirackich usług i wyposażone w rozszerzenia pozwalające na korzystanie z nieautoryzowanych treści przez Internet. Mediaplayer X9, dostępny na stronie sklepu, oferuje dostęp do filmów, seriali i programów sportowych bez reklam i za darmo.

BREIN oczywiście jest zdania, że korzystanie z takich odtwarzaczy jest nielegalne, ale sędziowie nie są tego tacy pewni w świetle obowiązującego prawa, dlatego zwrócili się o pomoc do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Część pytań, jakie zostały skierowane do Trybunału, dotyczy bezpośrednio sprawy sklepu. Holendrzy pytają między innymi czy sprzedawanie przystawek do telewizorów z zapisanymi odnośnikami do nieautoryzowanych serwisów VoD i czy ma to jakiekolwiek znaczenie, gdy takie dodatki i odnośniki są dostępne w Sieci.

Dalsze pytania dotyczą bardziej ogólnych zagadnień. Odpowiedź Trybunału może wpłynąć nie tylko na życie codzienne milionów użytkowników Internetu, ale także na działalność wielu firm, jak Google czy Facebook, na terenie Unii Europejskiej. Holenderscy sędziowie chcą dowiedzieć się, czy zgodne z prawem Unii Europejskiej jest tymczasowe kopiowanie treści przez odtwarzanie strumieniowe, gdy treść pochodzi z nieautoryzowanego źródła.

Organizacja BREIN obiecała cierpliwie poczekać na odpowiedź Trybunału i na razie nie ścigać innych sprzedawców takich urządzeń.


14.01.2015 Dobreprogramy.pl

Komentarze 

 
0 #1 Maniek Rott 2015-10-14 10:02
Ale za POLSKY.TV cos sie nie moga zabrac bo to Ruscy w Niemczech albo Niemcy w Rosji
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki