Statystyki na weekend: jak traktujemy nasze telefony i czym one dla nas są?

Technologie / Nauka

Weekend to czas rozluźnienia, stąd też prócz zapoznania się z grą na weekend, warto zrelaksować się przy ciekawych statystykach związanych ze smartfonami i ich właścicielami. Dowiemy się m.in. jak często nasz telefon spada na ziemię oraz ile osób woli stracić partnera niż swoje urządzenie mobilne. 

Firma Tech21, zajmująca się akcesoriami i sprzętem do ochrony urządzeń mobilnych, przeprowadziła ankietę wśród swoich klientów. Przebadała ona ponad trzy tysiące osób, a wyniki są więcej niż ciekawe.

Na początek pod lupę weźmy uszkodzenia fizyczne. 90% z nas raz w miesiącu upuszcza telefon, a największym pechowcom zdarza się to aż sześć razy w ciągu jednego miesiąca. Zatem kupno silikonowych etui i innych ochronnych akcesoriów jest całkiem dobrym pomysłem, jeśli nie chcemy, aby nowy smartfon po kilku tygodniach witał nas pękniętym ekranem. Oczywiście ten element telefonów jest najważniejszy z punktu widzenia użytkowania. Nie dziwi zatem to, że 80% z badanych uważa, że naprawa uszkodzonego ekranu jest rzeczą obowiązkową. Będąc jeszcze przy uszkodzonych urządzeniach mobilnych, wspomnijmy o skutkach takiego wypadku. 38% anektowanych przyznało się, że wizja wydania pieniędzy na naprawę telefonu znacząco wpływa na pogorszenie humoru, zatem w tym przypadku wizyta w serwisie może działać więcej, niż zjedzenie gorzkiej czekolady.

Wspomnijmy jeszcze o tym jak telefony wpłynęły na nasze kontakty międzyludzkie. Ogólnie, aż 77% osób stwierdziło, że smartfon stał się ważniejszy w ich życiu niż pięć lat temu. Nie ma się czemu dziwić. Tanie połączenia i dostęp do internetu, a także zwiększenie znaczenia Facebboka sprawiło, że bez smartofnu nie ruszamy się z domu. Stąd też jeśli zapomnimy telefonu, to taka sytuacja dla jednej trzeciej z badanych jest niezmiernie stresująca. Brak kontaktu z rodziną i znajomymi powoduje dyskomfort i niepotrzebną irytację. Co więcej, połowa osób, która wzięła udział w badaniu, stwierdziła, iż woli zapomnieć portfela, niż nie wziąć z sobą telefonu. Nie dziwi to, jeśli spojrzymy na rynek mobilny. Banki wydają aplikacje na smartfony, w których możemy zrobić przelew, czy zapłacić za zakupy w sklepie. Płatność zbliżeniowa, a także możliwość płacenia przez Facebooka, również sprawia, że smartfon bywa postrzegany na równi z portfelem czy kartą płatniczą.

Na koniec zostawiłem dość niepokojącą statystykę. Prawie jedna czwarta osób, które wzięła udział w badaniu, jest skłonna porzucić partnera, aniżeli rozstać się z telefonem. Czyżby wizja bycia offline i niemożności odebrania wiadomości tekstowej jest aż tak straszna? Chyba jednak warto czasem zostawić urządzenie mobilne na boku, wyjść na świeże powietrze, spotkać się z ludźmi bez sprawdzania co chwilę tablicy na Facebooku czy „checkinowania” się poprzez Foursquare.

15.12.2013 Dobreprogramy.pl

Komentarze 

 
-2 #1 R2R 2013-12-15 23:02
Na wstepie zaznacze ze przeczytalem tylko tytul artykulu poniewaz nie chcialo mi sie czytac reszty.
Traktuje swoj telefon jak gown-o poniewaz ppoprzez niedopatrzenie wzialem telefon w abonamencie ktory jest w leasingu wraz z ubezpieczeniem gdybym zgubil aparat - jest to Sony Xperia Z. Moj synek rzuca nim codziennie i ja tez a on dalej dziala. Konczy mi sie abonament wiec pewnie przed koncem go zgubie. Ten telefon kosztuje(kosztowal) 500 euro a faktyczne koszty jego wyprodukowania to jakies 30-50 euro. Wiec placac abonament 50-80 euro/msc. i bedac dymany..-m przez siec Hi(KPN) odpowiednik TP sa odczuje satysfakce jak ten telefon zniknie z zasiegu moich dloni.
Pzdr.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki