LONDYN 2012: Jak przegrywać z Australią

Sport

A miało być tak pięknie, polscy siatkarze i trener Andrea Agassi liczyli na pierwsze miejsce w grupie podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Biało-czerwoni odnieśli niespodziewaną porażkę w meczu z Australią przegrywając 1:3 w czterech setach (21:25, 22:25, 25:18, 22:25).

Pomimo, że wygraliśmy pierwszą akcję, piłką zakończoną przez Piotra Nowakowskiego to kolejne nie przypominały formy naszej drużyny z rozgrywek Ligi Światowej i spotkań z Wielką Brytanią, Argentyną i Włochami podczas tegorocznej olimpiady. Pierwszy set należał do Australijskich siatkarzy. Wynikiem 21:25 pokonali Polaków, którzy w decydującej fazie stracili 4 punkty.

Australia zdecydowanie prowadziła w drugim secie. Pomimo przerwy technicznej i mobilizacji siatkarzy przez Anastasiego, biało-czerwonym nie udało się dorównać rywalowi.
Po dwóch setach Australijczycy prowadzili 2:0, co prawda polscy siatkarze mieli nadzieję, że powtórzy się scenariusz z meczu Australia : Włochy, w którym pomimo sukcesów w dwóch, pierwszych setach drużynie australijskiej nie udało się wygrać spotkania.

W trzecim secie to nasi siatkarze panowali nad piłką, poprawili tempo i płynność gry. Wygrali  25:18. To niestety okazało się za mało gdyż w decydującym starciu popełnialiśmy sporo błędów i to Australia wysunęła się na prowadzenie. Biało - czerwonym nie udało się odrobić straty puntów i ostatecznie ponieśli klęskę nie tylko w czwartym secie ale i w całym spotkaniu.

Kolejny, ćwierćfinałowy mecz drużna Anastasiego zagra z Rosją. Rywala wyłoniło losowanie, które odbyło się tuż przed północą czasu londyńskiego. Kibice będą mogli śledzić ćwierćfinałowe rozgrywki w najbliższą środę (08-08-2012). Mecz Polska-Rosja rozpocznie się o godz 20.30 czasu polskiego.

Zwycięzca z tej pary w półfinale zagra z wygranym meczu Bułgaria–Niemcy (środa 08-08-2012 godz 22.30).

07.08.2012 EZ, Niedziela.NL