Temat dnia. Holandia: „Jego rola była dużo większa”. Odczytano wiadomości Polaka zatrzymanego po morderstwie znanego dziennikarza

Temat Dnia

Rola 35-letniego Kamila E., oskarżonego w sprawie o zabójstwo znanego dziennikarza Petera R. de Vriesa, była w przygotowaniu tego zabójstwa dużo większa niż twierdzi sam oskarżony – uważa prokuratura.

Zabójstwo Petera R. de Vriesa wstrząsnęło Holandią i odbiło się szerokim echem również w innych krajach. Peter R. de Vries był człowiekiem-instytucją, a brutalny i zuchwały zamach na jego życie po raz kolejny pokazał, jak wielki problem Holandia ma ze zorganizowaną przestępczością.

Przypomnijmy, we wtorek 6 lipca ubiegłego roku Peter R. de Vries został postrzelony w centrum Amsterdamu. Zaatakowano go po wyjściu ze studia telewizyjnego. W kierunku dziennikarza oddano kilka strzałów. Ofiarę przewieziono do szpitala. 64-letni de Vries przez 9 dni walczył tam o życie. Niestety, jak się okazało w czwartek 15 lipca, nie udało się go uratować.

Temat dnia: Jego zabójstwo wstrząsnęło Holandią. Kim był Peter R. de Vries?

W związku z tą sprawą aresztowano dwie osoby. 21-letniego rotterdamczyka antylskiego pochodzenia i 35-letniego obywatela Polski. To 21-letni Delano G. strzelał do de Vriesa, a towarzyszący mu Kamil E. kierował samochodem, którym podejrzani uciekli. Podejrzanych aresztowano około godzinę po przeprowadzeniu ataku na dziennikarza.

Kamil E. twierdził, że był tylko kierowcą i nie wiedział, w jakim celu zawiózł Delano G. do Amsterdamu. Prokuratura dysponuje jednak nagraniami z kamer z ulicy, na której doszło do morderstwa.

Około tydzień przed morderstwem E. trzykrotnie sprawdzał tam miejsce, w którym de Vries parkował samochód – uważa prokuratura. Jeśli tak było, to oznaczało to, że E. wiedział więcej niż twierdzi i uczestniczył w przygotowaniu morderstwa. Adwokat E. mówił w trakcie październikowej rozprawy, że na nagraniu nie widać jego klienta, a E. był wtedy gdzieś indziej.

Więcej na ten temat:

Holandia: Początek procesu w sprawie zabójstwa słynnego dziennikarza. Wśród oskarżonych jest Polak. „Chcę wrócić do rodziny”

Holandia. Prokuratura: „Kamil E. podejrzany w sprawie zabójstwa dziennikarza już wcześniej śledził ofiarę"

Według stołecznego dziennika „Het Parool” prokuratura zdobyła kolejne dowody, mające wskazywać na większy udział Kamila E. w tym przestępstwie. Śledczym udało się rozszyfrować wiadomości, które wysyłali do siebie obaj zatrzymani i jeszcze trzecia, na razie niezidentyfikowana osoba. Z tych wiadomości ma wynikać, że Kamil E. miał wskazać Delano G. miejsce, w którym ten miał strzelić do de Vriesa i przygotował plan ucieczki.

Prokuratura dotarła na przykład do wiadomości wysłanej przez Kamila E. do trzeciego uczestnika tej dyskusji 6 lipca około godz. 19:00. W wiadomości tej E. pisze, że „wszystko pokazał G.” Pół godziny później G. oddał serię strzałów do de Vriesa, przypomina portal nu.nl.

14.01.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)