Holandia: Spada współczynnik umieralności niemowląt. W Holandii niższy niż np. w Polsce i Francji

Archiwum '20

W ubiegłym roku w Holandii zmarło 617 niemowląt (na 170 tys. narodzin). Współczynnik umieralności niemowląt był dużo niższy niż jeszcze dwie dekady temu.

W ubiegłym roku w Holandii dochodziło średnio do 3,6 śmierci niemowląt na każdy tysiąc narodzin – poinformowało Główne Biuro Statystyczne CBS. Za niemowlęta uznaje się dzieci, które nie ukończyły jeszcze pierwszego roku życia.

W 2000 r. współczynniki umieralności niemowląt w kraju ze stolicą w Amsterdamie wynosił 5,1 na tysiąc narodzin. Od tego czasu mamy do czynienia z trendem spadkowym. Wiąże się to m.in. z mniejszą liczbą ciąż mnogich, lepszymi badaniami prenatalnymi oraz mniejszą liczbą nastoletnich matek – tłumaczą analitycy CBS.

To właśnie wśród niemowląt urodzonych przez kobiety młodsze niż 20 lat współczynnik umieralności pozostaje najwyższy (w 2019 r. wyniósł 10,3 na tysiąc narodzin). Najrzadziej umierają niemowlęta, których matki w chwili narodzin miały 30-35 lat (3 na tysiąc narodzin).

Do śmierci niemowląt najczęściej dochodzi w pierwszym tygodniu od porodu (56% wszystkich zgonów niemowlaków). Trzy czwarte śmierci niemowląt w 2019 r. miała miejsce w ciągu 28 dni od narodzin.

Współczynnik umieralności niemowląt w Holandii był w 2018 r. dokładnie taki sam jak średnia dla całej Unii Europejskiej (3,5 na tysiąc narodzin). W 2018 r. współczynnik ten był najwyższy w Rumunii (6) i Bułgarii (5,8), a najniższy w Estonii (1,6) i Słowenii (1,7). W Polsce wyniósł on 3,8, podobnie było we Francji i w Belgii.

29.09.2020 Niedziela.NL

(łk)