Wybuch w mieszkaniu w Groningen spowodowany przez substancję TATP, zwaną „matką szatana”

Archiwum '20

Fot. Shutterstock, Inc.

Wszystko wskazuje na to, że eksplozja, która miała miejsce na początku maja w mieszkaniu w Groningen, została spowodowana przez niebezpieczną substancje TATP, zwaną „matką szatana”. Jak informuje dziennik Telegraaf, lokatorzy mieszkania, w którym doszło do wybuchu, prawdopodobnie zajmowali się produkcją wspomnianej substancji.

Na początku maja doszło do eksplozji w mieszkaniu przy ulicy Wibenaheerd w dzielnicy Beijum-Oost, na skutek której dwie osoby zostały ranne. Poza tym ewakuowano 50 osób. Wybuch był na tyle silny, że doszło do uszkodzenia fasady mieszkania na pierwszym piętrze.

Początkowo policja sądziła, że do eksplozji doprowadziła awaria instalacji gazowej. Jednakże już dzień później znaleziono w mieszkaniu podejrzaną substancję, którą teraz zidentyfikowano. W przeszłości substancję TATP wykorzystali m.in. zamachowcy z Paryża, Brukseli, a także sprawcy ataku terrorystycznego w Manchester Arena. TATP to skrót od angielskiej nazwy „triacetone triperoxide” (trimeryczny nadtlenek acetonu). Jest to bardzo niestabilna substancja wybuchowa o potężnej sile wybuchu, niewiele mniejszej niż trotyl, którą w dodatku bardzo trudno wykryć.

W związku ze sprawą aresztowano dwie osoby, które odniosły obrażenia na skutek eksplozji. Policja podejrzewa, że lokatorzy mieszkania (w tym 27-latka z Groningen) produkowali w warunkach domowych substancję, która często jest wykorzystywana również w celu wysadzenia bankomatów. Nie jest jasne, czy podejrzani produkowali substancję na własny użytek, czy też zamierzali ją sprzedać.

Trwa śledztwo w tej sprawie.

15.07.2020 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki