Holandia: Pandemia pogłębiła nierówności społeczne

Archiwum '20

Kryzys koronawirusowy pogłębił nierówności społeczne i nasilił problemy w biedniejszych dzielnicach. Burmistrzowie 15 holenderskich miast napisali do rządu manifest, w którym podkreślają wzrost ubóstwa, przemocy domowej, bezrobocia i poważnej przestępczości w biedniejszych dzielnicach.

Burmistrzowie chcą, by rząd wsparł wrażliwe grupy, takie jak bezrobotni, osoby z problemami psychicznymi lub żyjące w ubóstwie. Burmistrzowie stwierdzili w manifeście, że grupy te są szczególnie dotknięte kryzysem.

- Wzrastają problemy zdrowia psychicznego, takie jak stres, lęk i depresja, z powodu niepewności dotyczącej zdrowia, ale również z powodu niepewności co do przyszłej perspektywy dzieci, młodzieży i dorosłych - twierdzą lokalne władze.

Burmistrzowie mają już pomysł na to, jak można zainwestować we wrażliwych dzielnicach. Sugerują założenie szkół letnich, zwiększenie poradnictwa zawodowego w szkole oraz dodatkowe godziny nauczania w przyszłym roku szkolnym. Aby zmniejszyć niedobór nauczycieli w tych dzielnicach, burmistrzowie domagają się wyższych wynagrodzeń dla nauczycieli, którzy tam uczą. Chcą więcej zajęć sportowych i ćwiczeń dla dzieci i młodzieży oraz większej zachęty dla nastolatków do angażowania się w działania sąsiedzkie. W przypadku osób dorosłych burmistrzowie chcą, aby doradztwo w zakresie zadłużenia było łatwiej dostępne. Ludzie, którzy stracili pracę z powodu kryzysu koronawirusowego, powinni mieć pierwszeństwo na rynku pracy.

Manifest podpisali burmistrzowie Femke Halsema z Amsterdamu, Ahmed Marcouch z Arnhem, Paul Depla z Bredy, Johan Remkes z Hagi, John Jorritsma z Eindhoven, Koen Scuiling z Groningen, Emile Roemer z Heerlen, Sybrand van Hearsma Buma z Leeuwarden, Ina Adema z Lelystad, Frans Backhuis z Nieuwegein, Ahmed Aboutaleb z Rotterdamu, Cor Lamers z Schiedam, Theo Weterings z Tilburga, Jan van Zanen z Utrechtu i Jan Hamming z Zaanstad.

16.06.2020 Niedziela.NL

(mś)