Temat dnia: Szukasz mieszkania do wynajęcia? „Wzrost cen wyhamował”

Temat Dnia

fot. Shutterstock

W czwartym kwartale tego roku za wynajem mieszkania w Holandii płacono średnio o 4,8% więcej niż rok wcześniej – poinformował pararius.nl, holenderski portal pośrednictwa wynajmu nieruchomości.

Dane te dotyczą jedynie mieszkań wynajmowanych za pośrednictwem tego portalu i tylko sytuacji, kiedy są wynajmowane nowym lokatorom, podpisującym nową umowę z właścicielem. Nie uwzględniają więc np. mieszkań socjalnych czy też podwyżek cen wynajmu dla lokatorów już mieszkających pod danym adresem.

Pararius.nl to na niderlandzkim rynku bardzo popularny portal, więc mimo tych zastrzeżeń dane te dobrze pokazują dynamikę cen, jeśli chodzi o mieszkania wynajmowane na zasadach „wolnorynkowych” (w przypadku mieszkań socjalnych wynajmowanych np. przez spółdzielnie mieszkaniowe ceny są w znacznym stopniu regulowane przez rząd).

Ponad 1.000 euro za 60-metrowe mieszkanie

Jeszcze kilka lat temu zdarzało się, że koszty wynajmu na pararius.nl wzrastały w ciągu roku aż o 8-10% (np. w 2017 r.). Teraz tempo wzrostu cen wynajmu jest mniejsze niż np. wzrost cen mieszkań własnościowych (te podrożały w ciągu roku o około 8%).

Według organizacji De Woonbond, zrzeszającej lokatorów, także i niższe tempo wzrostu cen powinno niepokoić. „Wynajęcie mieszkania na zasadach wolnorynkowych już teraz dla wielu jest zbyt kosztowne.

Regulacja cen w tym segmencie rynku jest naprawdę konieczna”, portal nos.nl cytuje przedstawiciela De Woonbond.

W czwartym kwartale ubiegłego roku wynajem mieszkania za pośrednictwem pararius.nl kosztowało średnio 16,77 euro za metr kwadratowy. Lokator 60-metrowego mieszkania zapłacił więc ponad 1.000 euro.

Wiele zależy od rodzaju mieszkania (w bloku czy szeregowiec, umeblowane czy nieumeblowane) oraz lokalizacji. Wynajem umeblowanego mieszkania oznaczał w czwartym kwartale 2019 roku wydatek na poziomie 19,56 euro za metr, czyli dużo więcej niż w przypadku mieszkania nieumeblowanego.

W Amsterdamie najdrożej

Najdroższym miastem, jeśli chodzi o koszty wynajmu, jest Amsterdam. Tutaj trzeba zapłacić średnio aż 23,86 euro za metr kwadratowy. Wynajęcie 60-metrowego mieszkania kosztuje w stolicy około 1.432 euro miesięcznie.

Tempo wzrostu cen wynajmu w Amsterdamie jednak wyhamowało i jest nawet niższe niż średnia dla całego kraju. W czwartym kwartale 2019 roku wynajęcie własnych czterech kątów w największym mieście Holandii kosztowało o 3,1% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

Pomiędzy poszczególnymi dzielnicami Amsterdamu występują znaczne różnice w cenach. Najtaniej jest w Amsterdam Zuid-Oost, czyli położonej daleko od centrum dzielnicy na południowym wschodzie miasta.

Tutaj metr kosztował 16,99 euro. Dla porównania: w centrum Amsterdamu (najdroższej lokalizacji w całej Holandii) za metr płacono aż 25,84 euro.

Osoba, która w czwartym kwartale 2019 roku zdecydowała się wynająć za pośrednictwem pararius.nl 60-metrowe mieszkanie w Amsterdam Zuid-Oost zapłaciła więc średnio 1.019 euro miesięcznie. W przypadku dzielnicy Amsterdam Centrum było to już 1.550 euro.

W Utrechcie drożej niż w Hadze i Rotterdamie

Wśród pięciu największych holenderskich miast drugim najdroższym, jeśli chodzi o ceny wynajmu na pararius.nl, jest Utrecht. Tutaj za metr kwadratowy płacono średnio 17,80 euro. Oznacza to 1.068 euro za 60-metrowe mieszkanie. W ciągu roku ceny w Utrechcie poszły w górę o 3,2%.

Także w Hadze i Rotterdamie wzrost cen był podobny i wyniósł około 3%. Nowi lokatorzy, korzystający z portalu pararius.nl, w obu tych miastach płacili w czwartym kwartale 2019 roku mniej więcej tyle samo.

W Hadze cena za metr wyniosła 16,35 euro, a w Rotterdamie 16,26 euro.

W piątym największym holenderskim mieście, czyli w Eindhoven, koszty wynajmu wzrosły w ciągu roku jedynie o 0,7%. W tym brabanckim mieście wynajęcie mieszkania jest wyraźnie tańsze niż w miastach tworzących tzw. region Randstad (Amsterdam, Rotterdam, Haga, Utrecht). Za metr płacono tam pod koniec 2019 roku średnio 14,53 euro.

Wynajęcie 60-metrowego mieszkania za pośrednictwem pararius.nl kosztowało więc w czwartym kwartale 2019 roku w Hadze 981 euro, w Rotterdamie 976 euro, a w Eindhoven 871 euro.

W przypadku średnich miast do największego wzrostu opłat doszło w gminach Bussum i Amersfoort. Wynajęcie mieszkania w tych miejscowościach było w czwartym kwartale 2019 roku aż o 14% droższe niż rok wcześniej.

Gdzie najtaniej?

Jeśli chodzi o poszczególne regiony Holandii, to wynajęcie mieszkania jest najtańsze w prowincjach Fryzja, Drenthe i Overijssel.

Sytuacja Fryzji jest interesująca: z jednej strony w żadnej innej prowincji nie doszło w ciągu roku do tak wysokiego wzrostu cen (aż o 9,8%), z drugiej strony cena za metr jest tu nadal najniższa w Holandii. Osoby, które wynajęły w czwartym kwartale 2019 roku mieszkanie we Fryzji płaciły za metr średnio 9,33 euro. Oznacza to 560 euro za 60-metrowe mieszkanie.

W Drenthe ceny poszły w górę o 4,9% i za metr kwadratowy płacono 10,28 euro, a w Overijssel ceny zwiększyły się o 6,3%, do 10,33 euro za metr. Koszt wynajęcia 60-metrowego mieszkania w tych prowincjach wyniósł więc około 618 euro.

W niektórych miastach średniej wielkości wynajęcie mieszkania kosztuje aż dwa razy mniej niż w innych gminach podobnej wielkości. Koszt wynajmu w Leeuwarden (10 euro za metr) czy Deventer (10,67 euro) jest około dwukrotnie niższy niż w położonych blisko Amsterdamu gminach Amstelveen (20,53 euro) i Haarlem (19,33 euro).

Także w miejscowościach takich jak Apeldoorn, Helmond, Enschede i Bergen op Zoom za jeden metr płacono w czwartym kwartale 2019 roku mniej niż 11 euro.

„Trzeba więcej budować”

- Wzrosty cen, które obserwujemy, nie są nadzwyczajnie wysokie – powiedział Jasper de Groot, dyrektor pararius.nl, cytowany na tej stronie. – Dla porównania: średni krajowy wzrost cen mieszkań wynajmowanych na zasadach wolnorynkowych nie jest wyższy niż maksymalny dopuszczalny wzrost cen w przypadku mieszkań socjalnych – dodał.

Przypomnijmy, w Holandii wiele osób z dochodami poniżej pewnego progu (39.055 euro brutto rocznie w 2020 r.) wynajmuje tzw. mieszkania socjale (sociale-huurwoning) należące do spółdzielni (korporacji) mieszkaniowych (woningcorporatie). Opłaty za wynajem są w ich przypadku w znacznym stopniu regulowane przez rząd.

Mieszkanie socjalne. Jak je zdobyć?

Rząd ustala m.in. maksymalną wysokość opłaty za mieszkanie socjalne (w 2020 roku jest to 737,14 euro miesięcznie). Także to, o ile spółdzielnia może podnieść wysokość tej kwoty, jest ograniczone. Obecnie maksymalna podwyżka to 5,1% w skali roku (od połowy 2020 roku będzie to 6,6%).

Średni wzrost opłat za mieszkanie wynajmowane na zasadach wolnorynkowych, obliczony przez pararius.nl (czyli 4,8%) był więc w 2019 r. rzeczywiście nieco niższy niż maksymalna dopuszczalna podwyżka opłat za mieszkanie socjalne (5,1%).

Mimo że opłaty za wynajem mieszkania na wolnym rynku rosną dziś wolniej niż jeszcze kilka lat temu, to są one wciąż wysokie, szczególnie w popularnych regionach kraju. Jednym z głównych powodów takiego stanu jest fakt, że w Holandii za mało się buduje, podkreślają od lat eksperci. Przyznał to także dyrektor pararius.nl.

– Zapotrzebowanie na nowe mieszkania nie maleje, a oferta nie zwiększa się wystarczająco szybko – powiedział De Groot. W związku z tym także w nadchodzących latach należy się spodziewać wzrostów cen wynajmu, choć zapewne nie aż tak wielkich, jak jeszcze kilka lat temu.

26.01.2020 Niedziela.NL

(łk)


Komentarze 

 
+3 #4 Mirek 2020-01-31 23:44
W Polsce już na jedzenie by nie wystarczyło o ile w ogóle byś kawalerkę w dużym mieście typu: Wrocław, Kraków, Poznan, Szczecin wynajał za jakąkolwiek pracę fizyczną na magazynie. Tu czy to w Hadze czy tym bardziej na wiosce można żyć mając 1600 netto co przez agencję jest możliwe. Zależy też jeszcze w jakim celu tu przyjechałeś. Jeśli pracować i wysyłać pieniądze do Polski dla rodziny albo żeby zarobić na coś tam i wrócić to faktycznie kawalerki nie warto wynajmować, ale jeśli chcesz tu żyć dłużej to jest dużo lepiej niż w pl.
Cytuj
 
 
+1 #3 Szczęśliwy 2020-01-29 17:19
Mirek o czym ty śpiewasz Hadze średnio kawalerka kosztuje 900e incl. Jeśli jesteś sam i pracujesz przez agencję to raczej zapomnij o wynajęciu
Cytuj
 
 
+4 #2 Mirek 2020-01-28 17:56
To prawda. W Polsce za wypłatę mogłem wynająć kawalerkę i wystarczyło jeszcze na rachunek telefoniczny , dwa wyjścia do kina i po pieniądzach. Więc sam nie mógłbym tam mieszkać. Tu jest inaczej oczywiście jeśli nie jest się na mieszkaniu i pod "opieką" wszechwiedzącego i w dzień i w nocy uitzendbureau.
Cytuj
 
 
+4 #1 Zofia 2020-01-26 20:31
No nie oszukujmy jest problem w Holandii z mieszkaniami, ale niestety w Polsce jest jeszcze gorzej jak się nie ma własnego to ceny do wynajęcia kosmiczne, a w Polsce nie zarabia się tyle co tutaj
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki