Holenderski aktor i producent, Aart Staartjes, zginął w wypadku samochodowym. Miał 81 lat

Archiwum '20

fot. Shutterstock

W zeszły piątek, w wypadku samochodowym w Leeuwarden, zmarł aktor i producent, Aart Staartjes. Miał 81 lat.

Po wypadku Staartjes został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł z powodu odniesionych obrażeń – informuje stacja NOS. Nie są znane okoliczności wypadku oraz jego przyczyna.

Przyjaciele oraz współpracownicy Staartjesa opisali go, jako „założyciela holenderskiej telewizji dziecięcej”. W latach 70. producent tworzył przełamujące tabu programy dedykowane dzieciom, np. „De Stratemakeropzeeshow”, „De film van Ome Willem” oraz „J.J. De Bom Voorheen de Kindervriend”. Jeśli chodzi o aktorstwo, najbardziej był znany z roli Meneer Aarta w programie „Sesamstraat” (holenderska wersja ulicy sezamkowej).

Po upublicznieniu informacji dotyczącej jego śmierci, w mediach społecznościowych wiele osób napisało, że to „koniec pewnej epoki”. Również premier Holandii, Mark Rutte, poświęcił swój wpis artyście i napisał, że był on „ikoną naszego dzieciństwa”.

Firma telewizyjna NEP The Netherlands złożyła rodzinie kondolencje i życzyła bliskim zmarłego wiele siły w tych trudnych chwilach.

13.01.2020 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki