Kot, krokodyl i najdłuższe ruchome schody. Zobacz nową linię metra w Amsterdamie!

Temat Dnia

fot. Łukasz Koterba / Niedziela.NL

Budowa trwała 7 lat dłużej niż planowano i wydano na nią ponad cztery razy więcej niż zakładał pierwotny budżet... W miniony weekend w końcu jednak się udało: nowa linia amsterdamskiego metra Noord/Zuidlijn (nr 52) wreszcie została oddana do użytku.

Pierwsze plany połączenia północnej części stolicy z resztą miasta powstały już pół wieku temu. Po wielu dyskusjach i analizach faktyczną budowę rozpoczęto dopiero w 2003 roku. Noord/Zuidlijn miała być gotowa w 2011 roku, a koszty szacowano na mniej niż 700 mln euro. Cóż, nie do końca się udało: projekt kosztował w sumie 3,1 mld euro, a oficjalne otwarcie, po wielokrotnym przekładaniu terminu, miało miejsce 21 lipca 2018 roku…

Wielkie ambicje, jeszcze większe problemy

Linia, która miała połączyć północ miasta z południem, przez wiele lat zamiast łączyć dzieliła. Wielu mieszkańców narzekało na przedłużającą się budowę, zablokowane drogi, hałas, pył i utrudnienia w komunikacji. Przekształcenie się niektórych odcinków ulic w wielkie place budowy okazało się fatalne dla licznych sklepikarzy, właścicieli restauracji i pubów oraz innych przedsiębiorców, których obroty gwałtownie spadły.

Najbardziej ucierpieli mieszkańcy niektórych budynków w centrum, które w wyniku budowy tunelu nagle zaczęły powoli zapadać się pod ziemię. Ściany pękały, a mieszkańcy musieli się wyprowadzić. Dochodziło do kolejnych protestów, amsterdamskie władze nie radziły sobie z zarządzaniem tak olbrzymim projektem, a każda kolejna komplikacja oznaczała miesiące opóźnień i miliony euro dodatkowych wydatków…

Z technicznego punktu widzenia budowa była wielkim wyzwaniem. Duża część tunelu znajduje się pod historycznym centrum miasta, z wieloma kanałami i zabytkowymi budynkami; poza tym linia 52 przebiega też pod rzeką IJ, oddzielającą mniejszą północną część miasta od reszty Amsterdamu. Linia liczy 9,7 km, z czego 7,1 km pod ziemią. Do budowy zużyto ponad 119 tys. ton stali, czyli 16 razy więcej niż przy budowie wieży Eiffla, informował lokalny portal at5.nl. W trakcie prac archeologicznych, zawsze towarzyszących takim projektom, znaleziono aż 700 tys. historycznych obiektów. Niektóre z nich zobaczyć można przy ruchomych schodach na stacji Rokin.

Po co to wszystko?

Linia 52 spełnia kilka celów. Po pierwsze, umożliwia szybkie dotarcie z centrum (np. głównego dworca kolejowego) do dzielnicy Amsterdam-Noord. Przedtem, aby przedostać się na północ miasta, trzeba było korzystać z darmowych promów albo robić duży objazd do najbliższego tunelu czy mostu. Otwarcie nowej linii metra nie oznacza jednak, że promy przestaną kursować. Amsterdam-Noord to rozległa dzielnica i nadal do wielu jej części szybciej dostaniemy się promem niż metrem i następnie autobusem. Dzięki perspektywie powstania linii 52 Amsterdam-Noord, który wcześniej uchodził za mało popularną i biedniejszą część miasta, w minionych latach coraz szybciej się rozwijał. Teraz, kiedy połączenie w końcu zaczęło działać, dzielnica ta najprawdopodobniej stanie się jeszcze popularniejsza. Już teraz ceny mieszkań w pobliżu metra bardzo wzrosły.  

Po drugie, dzięki linii 52 dojedziemy metrem również do ścisłego centrum miasta. Stacja Rokin znajduje się tuż przy głównym placu stolicy, Dam, a ze stacji Vijzelgracht jest już dosyć blisko do Placu Muzealnego Museumplein.

Po trzecie, linia 52 pozwala na bardzo szybkie dotarcie z centrum biznesowego stolicy Zuidas, znajdującego się przy dworcu Station Zuid do głównego dworca kolejowego. Poza tym uruchomienie nowego podziemnego połączenia powinno zmniejszyć tłok „na powierzchni” – a ten w szybko rozwijającym się, popularnym wśród turystów Amsterdamie jest coraz bardziej uciążliwy.

W sumie pokonanie całej trasy Noord/Zuidlijn zajmuje 15 minut, a metro odjeżdża z każdej stacji w obu kierunkach co 6 minut. Średnia prędkość połączenia to 70 km/godz., a przewiduje się, że codziennie z linii 52 korzystać będzie ok. 120 tys. pasażerów. Na każdej z nowych stacji znajduje się dzieło sztuki związane z danym miejsce: na stacji Rokin są to np. znaleziska archeologiczne, wystawione przy ruchomych schodach i inspirowane nimi malowidła ścienne (np. garnek, kot, pędzel czy… krokodyl).  Inna ciekawostka: ruchome schody na stacji Vijzelgracht mają 47 metrów i są najdłuższe w całym Beneluksie.

Trasa linii 52 (Noord/Zuidlijn):

Noord <-> Noorderpark <-> Centraal Station <-> Rokin <-> Vijzelgracht <-> De Pijp <-> Europaplein <-> Station Zuid



29.07.2018 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+1 #1 XXX Tomek XXX 2018-07-31 17:59
Nareszcie.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki